Komentarze do Małego Białego Domku Eli i Tomka

[Eltom]

Hm, no to sie zaczeło...
A do dziennika pewnie będziemy pisać na zmianę ja i mój szanowny małżowinek - zwykle nie zaznaczając które pisze.
Wybaczcie więc jeśli raz będzie napisane w rodzaju męskim, a innym razem żeńskim

[stasieks]

Mi sie humor Pana z betoniarki spodobal

Proponuje wiecej zdjec i kosztorys. Zwiekszy to odwiedzalnosc. Aha i nie wiadomo co budujecie !!

[Eltom]

Mi sie humor Pana z betoniarki spodobal

Proponuje wiecej zdjec i kosztorys. Zwiekszy to odwiedzalnosc. Aha i nie wiadomo co budujecie !!

Nad zdjęciami pracujemy, nad kosztorysem pomyślimy.
Budujemy wg projektu indywidualnego więc musielibyśmy go tutaj zamieścić - może przynajmniej rzuty i elewacje. Nie mamy projektu w postaci elektronicznej i nie mamy skanów, a jedynie takie sobie jakościowo fotki niektórych stron projektu. Pomyślimy.
Dzięki za komentarz!

[Jutka]

No pieknie! spory ten Wasz domek niezłe przeboje ze schodami (ten pierwszy faktycznie robi duuuże wrażenie ). Czekamy na ciąg dalszy! (super widoczki z działki, u nas niestety wszystko juz wokół bardziej zabudowane )

[Eltom]

No pieknie! spory ten Wasz domek niezłe przeboje ze schodami (ten pierwszy faktycznie robi duuuże wrażenie ). Czekamy na ciąg dalszy! (super widoczki z działki, u nas niestety wszystko juz wokół bardziej zabudowane )

Schodek aktualnie robi już o wiele mniejsze wrażenie

Musze powiedzieć, że my też w napięciu oczekujemy ciągu dalszego

Budowa wciąga, iście jako chodzenie po bagnach!

Pozdrawiamy

[Eltom]

Mi sie humor Pana z betoniarki spodobal

Proponuje wiecej zdjec i kosztorys. Zwiekszy to odwiedzalnosc. Aha i nie wiadomo co budujecie !!

Mam nadzieje, że już wiadomo co budujemy? Czy jeszcze coś zajaśnić?

Pozdrawiam

[stasieks]

Brawo za zdjecia.

Tak sobie czytam i rozmyslam. Sam jeszcze budowy nie prowadze - wiec rozmyslania czysto teoretyczne i opierajace sie na doswiadczeniu z innych dziedzin zycia. Nie rozumiem dlaczego - w obliczu zagrozenia np. kradzieza czy odstapieniem od umowy wykonawcy nie zabezpieczacie sie PRZED.

Wykupcie ubezpieczenie budowy, monitoring juz jest (ja bym myslal wczesniej), dzwoncie do wykonawcow czy na 100% pojawia sie za miesiac na budowie itp itd. Oszczedzicie czas, nerwy i wydajac wiecej .... wydacie mniej.

Powodzenia w budowaniu i oby juz nie bylo wpadek budowlanych !!

[Eltom]

Brawo za zdjecia.

Tak sobie czytam i rozmyslam. Sam jeszcze budowy nie prowadze - wiec rozmyslania czysto teoretyczne i opierajace sie na doswiadczeniu z innych dziedzin zycia. Nie rozumiem dlaczego - w obliczu zagrozenia np. kradzieza czy odstapieniem od umowy wykonawcy nie zabezpieczacie sie PRZED.

Wykupcie ubezpieczenie budowy, monitoring juz jest (ja bym myslal wczesniej), dzwoncie do wykonawcow czy na 100% pojawia sie za miesiac na budowie itp itd. Oszczedzicie czas, nerwy i wydajac wiecej .... wydacie mniej.

Powodzenia w budowaniu i oby juz nie bylo wpadek budowlanych !!

Sam zobaczysz - nie da się zrobić wszystkiego idealnie - z wielu względów...
Po pierwsze primo musiałbyś się zwolnić z pracy i zatrudnić u siebie jako nadzór.
Po drugie primo - o monitoringu możesz myśleć, gdy masz obiekt zamknięty i masz prąd. Wcześniej to tylko tzw. ochrona aktywna, która w przypadku firm ochroniarskich kosztuje krocie - nam zaproponowano po znajomości pod 20 złotych za godzinę, przy ochronie przez pół doby w godzinach nocnych. Policz sobie koszty.
Lub stróżowanie, ale znaleźć stróża też nie jest łatwo - kto by chciał mieszkać bez jakiegokolwiek zaplecza cywilizacyjnego? My przyciągnęliśmy przyczepę kampingową - bo mogliśmy, ale chyba nie wszyscy je mają. Bieżąca woda w budynku, jako toaleta sławojka.
Jedyną praktyczną opcją jest ubezpieczenie budowy. Dość powiedzieć, że nie rozpoznaliśmy tej opcji dostatecznie. Jak na razie wygląda jednak, że straty z kradzieży są mniej więcej takie jakie byśmy zapłacili za ubezpieczenie placu budowy.
Co do wykonawców - cóż... życzę Ci solidnych. Ale jest tak...
Mają przyjść jakiegoś dnia. Potwierdzone. Dwa razy. Otwierasz budowę wcześnie rano i czekasz. I czekasz... Dzwonisz. Nie odbierają. Czekasz. Dzwonisz. Odbierają po którymś razie łaskawcy... Nie przyjdą dzisiaj. Przyjdą za dwa dni. Za dwa dni się powtarza... mniej lub więcej dokładnie.
Poza tym - są jeszcze podwykonawcy Twojego wykonawcy. Nie masz z nimi kontaktu i de iure et de nomine to nie Ciebie puszczają w trąbę tudzież nie Ty sobie ich potwierdzasz... Skutek - identyczny.
Na szczęście nie wszyscy są tacy - bo inaczej budowy trwałyby po 10 lat i kończyły się zawałem albo czymś gorszym....

A na tym, że tanie jest drogie też się kilka razy złapaliśmy - np. na projekcie


Gratulujesz zdjęć bo ciekawe albo ładne, czy też że nam się udało, powiodło i że je w końcu powiesiliśmy?

[stasieks]

Gratuluje zdjec dlatego ze fajne i ladnie widac postep prac.

Co do Wykonawcow ... niestety czasy nastaly takie ze moga wybierac i marudzic. Staralem sie zrozumiec dlaczego uciekaja z budowy ale dalem sobie spokoj - poprzewracalo sie im w glowach.

Dobra robota z tym dziennikiem, oby tak do konca budowy.

[julienx]

Witam,

widzę, ze mniej wiecej w tym samym czasie zaczelismy budowe. Wy nawet ciut wczesniej...

Mysmy tez planowali wprowadzić sie pod koniec grudnia tego roku, ale z racji poslizgu na oknach i tynkach w sumie prawie 3-4 tygodnie, chyba nie bedzie szans... choc od pazdziernika zaczynamy wykonczeniowke....

Bardzo ładnie domek sie wykancza. Fajny i spory projekt. Bardzo mi sie podoba.

Bede dalej sledzic Wasze postepy...

Pozdrawiam

J.

[Eltom]

Mysmy tez planowali wprowadzić sie pod koniec grudnia tego roku, ale z racji poslizgu na oknach i tynkach w sumie prawie 3-4 tygodnie, chyba nie bedzie szans... choc od pazdziernika zaczynamy wykonczeniowke....

Bardzo ładnie domek sie wykancza. Fajny i spory projekt. Bardzo mi sie podoba.

Poślizgi są w aktualnej rzeczywistości budowlanej lekko nieuchronne

Bardzo dziękujemy za uznanie i postaramy się nie zawieźć pokładanego w nas zaufania poprzez nieustanne czynienie postępów*

---------
* Kaizen!

[ocia79]

Witam!!!

Szybciutko wam to wszystko idzie i GRATULACJE!
Z majstrami tak to jest - szkoda gadac- ksiazke mozna napisac.
Widze ze macie podlogowke na calosci,my tez tak planujemy.Co macie zamiar polozyc na nia (kafle,panele,parkiet)???

[Eltom]

Szybciutko wam to wszystko idzie i GRATULACJE!

Dziękujemy, ale i tak nie tak dobrze jak byśmy sobie życzyli...

Z majstrami tak to jest - szkoda gadac- ksiazke mozna napisac.

Jasne. A teraz do której wpadki pijesz, bo za dużo tego, aby zgadnąć?
Czy tak ogólnie?...

Widze ze macie podlogowke na calosci,my tez tak planujemy.Co macie zamiar polozyc na nia (kafle,panele,parkiet)???

Ależ w żadnym wypadku! Podłogówka w sypialniach? Boże zachowaj! W sypialniach będą kaloryfery. Tak samo na strychu i w garażu
Podłogówki mamy wszystkiego jakieś 170m2
Na podłogówkę damy gresy szkliwione. W zależności od pomieszczenia będą udawać deski podłogowe (salon), albo nie (wszystko inne).
W sypialniach, czyli tam gdzie nie mamy podłogówki, będzie parkiet. Mamy już tam zaniżone wylewki.

[ocia79]

Z majstrami to tak ogolnie.
Dzieki za odpowiedz,myslalam,ze macie podlogowke na calosci (ja wiecej ogladam zdjec niz czytam-brak czasu).
Pozrawiam.