I tak oto stało się... Po kilku latach pielęgnowania chwastów, drzewek iglastych i orzechowych, a także kilku próbach uprawiania różnych roślinek ogrodowych zdecydowalismy się na projekt, budowlańca i tak oto inwestycja ruszyła.
Zaczęło się niewinnie:
Takie sobie oto pole. Jak okiem sięgnąć trawa...
Jednak dokładnie w dniu dzisiejszym coś drgnęło... aż się pies ucieszył:
A mnie przyszło po raz pierwszy zakasać rękawy...
Jutro zbieranie humusu i wykopki pod fundamenty...