witam, jestem co prawda już po wyborze kredytu ale śledząc ten wątek trudno mi powstrzumać sie od opisania swoich doświadczeń. W maju/czerwcu br rozpoczęłem starania o kredyt. Naiwnie uważałem, że PKO BP - "mój" od 15 lat bank doceni lojalnego klienta. wzięłem ofertę do przeanalizowania - kredyt w CHF, suma 200k PLN, na 20 lat, co zobaczyłem: marża 1,1%, prowizja 0,8% plus cała masa " bankowych wodotrysków" podnoszących koszt kredytu. Dla porównainia tej oferty z innymi zajrzałem do expandera ( w Opolu ), tu kompletne rozczarowanie, poza wyceną mojej zdolności kredytowej - tak na dzień dobry, nie uzyskałem jakichkolwiek precyzynych informacji o warunkach konkurencji. Coraz bardziej rozczarowany zaczęłem szukać chodząc po bankach i rozmawiając z doradcami. Wróciłem także do PKO BP "ponegocjować". Pani załatwiająca moją sprawę nie miała jednak pełnomocnictwa do negocjowania ( pozdrawiam p. Lucynę W. ) jej pani dyrektor zachowała się podobnie, była chyba nawet nieco zdegustowana, że długoletni klient ma jakieś szczególne oczekiwania. A oczekiwałem marży poniżej 1%. Po kolejnej rozmowie, już w lipcu dostałem "atrakcyjną" propozycję marża 1,2% prowizja 0,7% i "wodotryski" jak poprzednio. Moje rozczarowanie było przeogromne.Napisał Lopesjus
Zaczęłem szukać przez internet ( banki, doradcy, finansowo.pl..... ), odzew był znaczny, wyglądało to jednak podobnie, na początek zarobki, stan rodziny.... ble, ble, ble, ....zdolnośc kredytowa. do tego miejsca było ok. - potencjalny dobry klient. Gorzej było dalej, oferty przdstawione rzetelnie były gorsze od PKO BP, a oferty korzystniejsze okazywały sie nie do końca rzetelne. zaczęłem tracić nadzieję. W pewnym momencie odezwał sie doradca ( bardzo aktywny na tym forum, ewentualne namiary na e-maila ), wskazał bank, który przyjmie moje warunki. I tak po kilku rozmowach telefonicznych trafiłem do Deutche Banku z wymażoną marżą 0,9% i prowizją ( niestety ) 1,5%, dalszy bieg sprawy doprowadził do zwiększenia sumy kredytu do 330k PLN - ze względu na niemal zerowy wkład własny oraz gospodarczy system budowy i ubezpieczenia kredytu od niskiego wkładu z jednoczesnym obniżeniem marży do 1%, tak aby spadek marzy pokrył koszt ubezpieczenia. Po ustaleniu warunków przeszliśmy do dokumentów. Tak rozbudowanego druku na zarobki jeszcze nie widziałem ( osobno za kożdy z 12 miesięcy, z rozbiciem na płacę obligatoryjną, uznaniową. Liczba złozonych podpisów była ogromna ale działałem także jako pełnomocnik żony ( ona w tym czasie była na dłuższym wyjeździe ) . Jednak po podpisaniu umowy pienądze momentalnie pojawiły sie na koncie. na 7 transz wykorzystałem dwie. śćieżka była mocno pokręcona ale swoje założenia zrealizowałem.