Pozdrowienia dla Wszystkich
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitajcie wszystkie 20, 30 i 40 - latki!
Dołączę się do Was bo w październiku stuknęło mi 27.
Gratulacje dla 22-latki, że tak wczesnie zaczęła budowę. Jak ja bym zaczęła budowe w tym wieku to teraz siedziałabym przy własnym kominku, a nie biegał za pustakami, bloczkami czy wykonawcami i targował się jak przekupa. Właściwie to mąż biega i się targuje - i cześc mu za to , że żona nie musi.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNapisał magi
Jakie to dalekie od rzeczywistości
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo ja mam 25 lat i budowe zaczełem w tym roku i zrobiłem stan surowy, ale sam się dużo udzielałem przy budowaniu (poza załatwianiem materiałów budowlanych) ale będe musiał jeszcze więcej zacząć robić sam w przyszłym roku...i sporo się nauczyłem o budowaniu domku w praktyce...może kiedyś wybuduje domek dla swojego dziecka którego jeszcze nie mam ale warto się uczyć to może coś tam się ulepi kiedyś jeszcze , kurde ja tu o jakimś domku dla dziecka(którego niemam) nierealnym a przy swoim mam jeszcze tyyyyyle roboty!!! a kaski maaałooo , ale jakoś to bęęęędzieeee
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam tylko 20 lat i budowę przed sobą. Czekam jeszcze na działeczkę, którą rodzina ma mi przepisać, tylko nie wiem kiedy to nastąpi. Mimo to mam w głowie wizję mojego wymarzonego domku. Robotnikami się nie przejmuję, bo będzie go budował mój chłopak (przyszły mąż) więc będzie się musiał słuchać
Powodzenia w budowaniu
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam, wreszcie ktoś poruszył nurtujący mnie temat. Otóż ja też zaczynałam budowe w wieku 26 lat a zakończyłąm w wieku 27 . I trochę mi głupio, że juz tak po wszystkim a tu nawet 3dziecha nie stuknełą. Ale fajnie , ze inni tez tak mają. A z tym wygladem, to u mnie tak, ze w zimie jak czapkę założe to mi butelki wina nie chcą sprzedać. Jeśli chodzi o respekt majstrów, to jak się zorientowali, że ta gówniara trzyma kasę i odbiera robotę, to zaczeli się ze mną liczyć.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo dobra to ja też chętnie sie dołączę do szanownego klubu. Mam teraz co prawda 36 lat, ale na usprawiedliwienie dodam że buduje już drugi mój dom. Pierwszy zaczęłam dokładnie 10 lat temu w 1993, budowałam go rok. Obecny zaczęłam w kwietniu 2003 i wprowadzam się w czerwcu 2004. Nie ma to jak krótka piłka
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam 29 i niedługo ruszam w żoną i dzidziusiem (bo jescze w brzuchu).
I mam nadzieję, że kiedy ja w pracy, a moja żona, będzie mogła to na działce też trochę czasu spędzi z korzyścią dla siebie i dziecka.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych