dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 17 z 17
  1. #1
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar mayland
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    Nibylandia
    Posty
    14.334

    Domyślnie KOJEC I BUDA DLA PSA

    Będę mieć psiaka, może nawet dwa. Chciałabym się przygotować na jego przybycie. Zamierzam wybudować komórkę i w jej sąsiedztwie kojec dla psa. Nie chcę go wiązać na łańcuchu gdy ktoś przyjedzie, a czasem niestety zwierzaka trzeba będzie zabezpieczyć, chociażby przed bojacymi się gośćmi. Zamykany kojec wydaje mi się dobrym rozwiazaniem. Pewnie będzie też tam buda. Jak powinien wyglądąć taki kojec? Jakie mieć rozmiary? Z czego go wykonać (podmurówka,wylewka,siatka?)? Buda drewniana, murowana, która lepsza? A może macie zdjęcia już urządzonych psich mieszkanek?
    Wiesz Prosiaczku,miłość jest wtedy kiedy lubimy kogoś za bardzo...

  2. #2

    Domyślnie Re: KOJEC I BUDA DLA PSA

    Proszę Cię bardzo-mój ma taki, tylko patrze że nie widac budy
    nasz psiak ma drewnianą-dużą oczywiście.kojec ma chyba 4/3,5 m.Tylko ze dla naszego pieseczka taki kojec to zadne zamknięcie,robi z siatka co chce,rozrywa ją.dzis robilabym z pretów!serio

    Do szcześcia potrzeba ciszy, spokoju i......Neptunka

  3. #3

    Domyślnie

    ...?

    Kojec o pow. 6m2 (2x3)
    Konstrukcja stalowa:
    - szkielet z rury fi42mm
    - rama furtki z rury fi27mm (szer. 0,9m)
    - wypełnienie: pręty fi10 mm w rozstawie co 9cm
    - wysokość konstrukcji 2,1 i 1,9m
    Podłoże z płytek betonowych na podsypce żwirowej
    Dach: gont bitumiczny (taki jak na budzie) na pełnym deskowaniu

    Buda: dł.95cm, szer.60cm, wys. 65i75cm, otwór fi30cm
    dach jednospadowy (z funkcją tarasu)

    właściciel: Tropek (przezwisko alarm) 3,5roku, 25kg

    Podłoże wykonane z płytek betonowych a nie wylewka betonowa, ponieważ
    kojec może będzie przenoszony w inne miejsce.















  4. #4
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar mayland
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    Nibylandia
    Posty
    14.334

    Domyślnie

    Ładny kojec dżordż5 Ja znalazłam w sieci coś takiego http://www.geslander.pl/kojec3.jpg
    Wiesz Prosiaczku,miłość jest wtedy kiedy lubimy kogoś za bardzo...

  5. #5
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar mayland
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    Nibylandia
    Posty
    14.334

    Domyślnie

    I jeszcze takie http://www.prodigi.pl/img/buda_08.jpg http://www.kojce.com.pl/images/kojce3.JPG Ale nie ma to jak realizacje w rzeczywistości, zaadaptowane już na podwórkach
    Wiesz Prosiaczku,miłość jest wtedy kiedy lubimy kogoś za bardzo...

  6. #6
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar dominikams
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    3.415
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    197

    Domyślnie

    Ja zamierzam nie robić typowego kojca (mały już jest), tylko ogrodzić kawałek działki z tyłu (pewnie z 5 x 7 - 10 m2), ale bez ogrodzenia tylko samymi drewnianymi palikami, pomiędzy którymi rozciągnę kilka żyłek od pastucha. Podobno nie musi to być bardzo wysokie (nawet 1 - 1,2 wystarczy), bo pies boi się, że nie nie wyrobi przy skoku, więc nie próbuje przeskakiwać. Teraz kombinuję, jakie zrobić wejście - chyba taką furtkę między dwoma palikami, z żyłkami "straszakami", ale nie pod prądem.
    Zalety takiego rozwiązania są dla mnie spore: raczej jest pewne, że pies nie będzie próbował skakać ani sie podkopywać, więc nie trzeba zakrywać od góry, ani betonować - dla mnie jest nie do przyjęcia jak pies śpi na betonie, bo w lecie gorąco, a w zimie zimno. Nawet jak ma tam posłanie to niewiele to zmienia.
    Poza tym działka nie będzie ograniczona optycznie: żyłki nie są tak bardzo widoczne, a przy palikach puszczę jakieś pnącza, a psy bedą miały sporo przestrzeni. No i koszt - Dla mnie właściwie żaden, bo mogę wykorzystać drewno z budowy, a pastucha już mam (pies uciekinier musiał zostać jakoś powstrzymany).

    Psy (bedą 2) będą tam spędzać czas, jak nas nie ma, bo stratowały by młode rośliny, poza tym mają brzydki zwyczaj skakania na ludzi, a młodsza w ogóle szczeka, warczy i się jeży na widok mniej znajomych osób, więc w przypadku wizyt trzeba je zamknąć, przynajmniej na początku.

    tak to wygląda w wersji z metalowymi słupkami (zdjęcie z euroanimals.com - tam kupowałam osprzęt):

  7. #7

    Domyślnie

    A gdzie te pieski będą się mogły w lecie schować przed palącym słońcem? A w zimie przy -10C, albo przy padającym cały dzień deszczu, albo przy zimnym wietrzysku gdzie się będą miały prawo schować??!!

  8. #8
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar dominikams
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    3.415
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    197

    Domyślnie

    Te pytania do mnie tak wykrzykujesz? Jeśli tak - to już mówię: na terenie, gdzie będzie wybieg dla psów jest zobiony mały kojec, z dachem (kojec jest z drewna). Na trawie, w samym rogu działki, więc dobrze zasłonięty przed słońcem. Wyjmę tylko drzwi, bo niepotrzebne.
    Poza tym przeniesione tam będą budy (ocieplone), więc na zimę też jest schronienie.

  9. #9

    Domyślnie

    Dzięki za informację, teraz będę już spokojna o wygodę piesków. Nie krzyczałam.

  10. #10

    Domyślnie

    Co do kojca dla psów to jeszcze ne mam,( tzn. mam ale pełną prowizorkę) ale kojcy w swoim zyciu widzialam mnóstwo - odradzam wykonywanie ich z siatki - jest nietrwała, oczywiście jak pies spokojny będzie sobie grzecznie siedział, ale jak trafisz na psiaka co nie będzie chcial siedzieć spokojnie dokąd nie przywyknie - siatkę porozwala z chwilkę. Dodatkowo normalna siatka umozliwia wspinanie się psa po niej. Znam bardzo wiele psów, które chodzą po siatce. Powinien być też zabezpieczony od góry - uniemozliwajac psu wyjście. Powinien mieć także jakaś częsć zadaszoną, aby mieć trochę ochrony przed słońcem i deszczem.
    Wygodnie jest, aby mial ( tak jak w tych kojcach gotowych) możliwość np. wstawienia miski bez otwierania kojca. W przypadku psów żywiołowych, gdy np. mamy gości i chcemy psy izolować w tym czasie a jednocześnie chcemy im dać wody nie muismy otwierać kojca i np. przepychać sie z sem, który postanowił entuzjastycznie z niego wyjść. Co do podłoża w kojcu to trzeba się liczyć z tym, że nawet jeśli pies lub psy będą tam czasowo to i tak wydepczą teren niemiłosiernie, więc jeśli nei chce mieć klepiska najlepiej to jakoś rozwiązać. Chyba najlepsze rozwiązanie jakie widziałam to część wybetonowana ta np. na której stoi buda. Co ułatwia takzę sprzątanie. Ja zamierzam jeszcze wyłozyć to czymś łatwym do utrzymania w czystości i ewentualnej dezynfekcji ( np. gres) a pozostałą część jeśli nie pozostawiona sama sobie to np. wyłożona brukiem drewnianym. Bruk drewniany co prawda nie jest idealny do sprzątania, ale nie jest zimny i wydaje mi się, że psu fajniej ewentualnie położyć się na czymś przyjemniejszym niż beton.
    Najważniejsze jest "zadaszenie" i wykonanie "sufitu" w części z buda - bo jeśli nawet pies się nie wspina po siatce lub pręty są podłużne i nie ma jak oprzeć łap o boczne ściany, to każdy większy pies jest w zasadzie w stanie swobodnie przeskoczyć ściankę boksu z budy na ktorą wskoczy.
    Buda drewniane, w naszym klimacie najlepiej ocieplana i z przedsionkiem.
    Ważne, aby zadbać by buda miala zdejmowany dach - to ułatwi sprzątanie wewnątrz.
    Na górze kojca nie powinno być ostryc zakończeń np. prętów. Znam przypadki w ktorych pies usiłował wydostawać się górą kojca zaczepił się o wystające ostre końce i tak zawisł - gdy go znaleziono był już w stanie agonii - wykrwawiał się bowiem przez ten czas gdy tak wisiał a właścicieli nie było.
    No i oczywiście najlepej uczyć psa od samego poczatku, żeby nie załatwiał się w kojcu - bo bez względu na podłoże gdy tego psa nie nauczymy kojec bedzie śmierdział.
    W przypadku posiadania dwóch psów najlepiej od razu wymyśleć takie rozwiązanie aby kojec mógł być przedzielony na dwie częśći, co przydaje się gdy psy karminy lub gdy dajemy im w kojcu coś dla nich bardzo atrakcyjnego - zabawki, gryzaki. Nawet psy żzyte bardzo ze sobą w takich sytuacjach mogą się zacząć gryź w kojcu bowiem mają bardzo ograniczoną przestrzeń i nie mają możliwości nei wchodzenia sobie w drogę.
    A no i oczywiście jeszcze zapomniałam - podmurówka niezbędną - bo tak jak psy umieją wychodzić gorą tak umieją wychodzić i dołem robiąc podkop - no chyba, że kojec cały zabetonowany to wtedy nie mają jak kopać, ale mnie osobiście cale betonowe bunkry nie przypadają do gustu.

  11. #11
    Lider FORUM (min. 2800) Avatar dominikams
    Zarejestrowany
    Mar 2005
    Posty
    3.415
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    197

    Domyślnie

    Cytat Napisał dżordż5
    Dzięki za informację, teraz będę już spokojna o wygodę piesków. Nie krzyczałam.
    Sorry, tak mi się wydawało przez znaki zapyania i wykrzykniki Jakaś przewrażliwiona jestem

  12. #12

    Domyślnie

    To ja Tropek, mnie w tym moim kojcu to najbardziej podoba się otwarta furtka.



    Przebywać to już wolę choćby na tym murku. Pole widzenia stąd mam rozległe, czasem nawet kota wypatrzę i wtedy startuję. Złapię nie złapię pogonić lubię, ech gdyby nie te drzewa.



    Jak mnie wypuszczają z kojca to bramę zamykają, ale ja sobie radzę.




    To moi sąsiedzi, Jak umiem liczyć to rodzina im się powiększyła.
    Nawet ich lubię, dzięki nim nie muszę już być taki czujny. Jak zaczynają szczekać to dla mnie znak, że trzeba porozglądać się po okolicy.



    Cześć sąsiedzi, potrenujemy szczekanie razem?




  13. #13
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE Avatar mayland
    Zarejestrowany
    Jan 2007
    Skąd
    Nibylandia
    Posty
    14.334

    Domyślnie

    Dobrze, że sąsiedztwo jest białe to przynajmniej nie ma problemów jak u Pani Krawczyk z ustaleniem ojcostwa, bo wtedy to dopiero Tropek miałby problemy Fajne psiaki
    Wiesz Prosiaczku,miłość jest wtedy kiedy lubimy kogoś za bardzo...

  14. #14
    Guest

    Domyślnie

    Fajny Tropek , wygląda na milego psiaka

  15. #15
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Stelka
    Zarejestrowany
    Oct 2006
    Posty
    481
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    101

    Domyślnie

    U mnie kojec wyłożony jest takimi płytkami z dziurkami.Wymiar kojca to 6mx5m.Buda jest ocieplana,żałuje tylko ,że nie ma sciąganego dachu,(trudno się sprząta w środku). Brakuje jeszcze zadaszenia,ale zrobimy coś na wiosne.
    Psa zamykamy rzadko w kojcu,biega po całej działce.
    W sumie od kojca dla psa zaczęliśmy budowę domu
    Pasja Stelki
    Komentarze do Pasji Stelki

    "Tylko te drzwi pozostaną zamknięte, do których nie pukałeś"

  16. #16
    STAŁY BYWALEC (min. 300) Avatar Stelka
    Zarejestrowany
    Oct 2006
    Posty
    481
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    101

    Domyślnie

    A taki piesek tam mieszka
    Pasja Stelki
    Komentarze do Pasji Stelki

    "Tylko te drzwi pozostaną zamknięte, do których nie pukałeś"

  17. #17
    ELITA FORUM (min. 1000) FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    dżempel

    Zarejestrowany
    Jul 2005
    Posty
    1.283

    Domyślnie

    ja mam kojec 6x6m. mam dwa psy owczarki szkockie .Buda jest murowana ze sciąganym dachem umiejscowiona na środku kojca,jest niedokończona dlatego niedaje fotek.Do budy mam wyłożoną ścieżkę kostka brukową ,i dwa drzewka ,żepy pieski miały cień.

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony