Jestesmy w Irlandii 1,5 roku, budujemy w przyszlym roku na wiosneNapisał emwu
Powiem szczerze ze budowe traktujemy z mezem jako inwestycje na starosc, fakt ze jestesmy podekscytowani ta decyzja i nie mozemy sie doczekac kiedy zaczniemy
Jednak nie myslimy o powrocie na razie i nawet po wybudowaniu domu ,jak niektorzy stawiaja sobie cel budowa i powrot, a jak bedzie to czas pokaze....
Poza tym jestesmy tu szczesliwi, oboje pracujemy w zawodzie, mamy przyjaciol.
Rodzina odwiedza nas tu od czasu do czasu, przyjaciele z Polski rowniez choc ich grono sie zawezylo troszke.Kazdy w Polsce gna do przodu, nie ma czasu.
Przy kazdej naszej wizycie w Polsce spotkania towarzyskie sa bardzo intensywne, ale wszyscy zgodnie twierdza ze to dlatego ze my jestesmy
Poza tym jakos ciezko mi sobie wyobrazic zycie teraz w Polsce, utrzymanie rodziny....
Pozdrawiam