Napisał
wroclawianka
Napisał
Trurl
Napisał
wroclawianka
...do salonu kupiłam '' obrazy malowane ręcznie na płótnie ;; tzw abstrakcje ....
z metra, czy na kila dawali?
nie wiem o co ci chodzi ? ale to nie sa jakies sztuki , tylko kupowane na allegro
Trurl zadało, wbrew pozorom, bardzo mądre pytanie
Jakość estetyki wnętrza od tego bardzo zależy.
Druga sprawa, ze Twoje pomieszczenie, wcale nie jest nowoczesne jak piszesz - jest najbardziej klasyczne. W takim wnetrzu abstrakcja , to duże, trudne i karkołomne wyzwanie.
Wieszać byle co, byle by było coś na ścianie prowadzi z reguły do kiczu.
O wiele bezpieczniej w takich wnetrzach jak Twoje
zastosować grafikę lub malarstwo figuratywne, żeby nagle nie obudzić sie z ręką w nocniku, bo abstrakcja jest zazwyczaj niezwykle mocnym akcentem i pasuje raczej do wnętrz bardzo ascetycznych , wręcz minimalistycznych.
Ważna też jest ilość takiej "sztuki" we wnętrzu i bohomazów w bohomazie.
Stosujesz meble rodem z klasycznych wzorców Jarocina czy Klose i zamierzasz agresywnie przyozdobić ściany - brak konsekwencji.
Z ciekawości zapytam jeszcze. Czemu optycznie zmieniłaś proporcje pomieszczenia?
Zwęziłaś długie pomieszczenie i zmniejszyłaś mu wysokość.