Witam wszystkich .
Przeglądając powyższe wpisy nasunęło mi się pytanie- czy mieszkańcy wspólnego korytarza mogą bezkarnie wyposażac i aranżowac przestrzeń przy swoich drzwiach.Chodzi mi o wstawianie szafek otwartych,zamkniętych na buty(buciki czteroosobowej rodzinki pomnożone przez 2-bo nie wiadomo jaka będzie pogoda -leżące obok zamykanej szafki lub co gorsze otwarte półki na wysokośc 1,20 + stojące fetorki),stoliki, czasami suszarka z upranymi
majtami, wózki itp.Co wy na to i jak jest u was(jakieś rozwiązania ,pomysły?)