My już po kontroli ... wszystko w porządku, tylko wewnątrz rana jest troszkę opuchnięta , ale wet mówi że to normalka i przejdzie , dostała antybiotyk . No i sprawa "osowiałości" się wyjaśniła ...ona ma focha na ubranko . Zdjęliśmy jej na chwilę ....no mówie Wam jakiej energii dostała z miejsca ...ale lizała ranę, więc trza było ją znowu zapakować i zaś jak mumia chodzi .
Jesli nie będzie się nic działo to w piątek ściągamy szwy .