Czy ma ktoś z budujacych ogrzewanie nadmuchowe. Na jakiej zasadzie to działa. Jaki jest orientacyjny koszt instalacji i koszty grzania. Czy da się to zainstalować w domu do 200 m kwadratowych.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNa ostatniej budowie montowany był taki system wprawdzie był to budynek biurowy ale jedną i chyba jedyną zaletą jest brak grzejników. Trzeba rozmieścić gdzieś rury i usytuować w odpowiednich miejscach nawiew. Poza tym rozkład temperatur nie jest zbyt odpowiedni. Zimne nogi ciepła głowa. Koszt ogrzewania jest taki sam jak przy ogrzewaniu grzejnikowym a może minimalnie większy.No i zakup dodatkowych urządzeń. Wg mnie nie jest to chyba dobre rozwiązanie w domku jednorodzinnym.
Teraz budując zacznę od dymu z komina
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychPonieważ ogrzanie w krótkim czasie i do tego w czasie realnym ilości powietrza zajmującego całą kubaturę domu jest dość trudne - stosuje się systemy recyrkulacyjne.
Pobiera się z wnętrz powietrze nieco ochłodzone, dogrzewa się i ponownie wtłacza je do wnętrz.
Powietrze ma małą pojemność cieplną.
Potrzeby domu są rzędu kilowatów dostarczanych w każdej sekundzie!
I tyle właśnie TAKIM medium trzeba przenieść!
JAK?
Stosując bardzo dynamiczny jego obieg.
A tego nie da się zrobić cicho...
Przepływanie przez pomieszczenie dość dużej strugi się czuje. Żyjesz w przeciągu.
Takie systemy wymuszają obiegi powietrza rzędu kilku wymian kubatury każdego pomieszczenia na godzinę.
NA KAŻDĄ GODZINĘ! Nocne - też!
Czy więc się nie da?
Nie. Da się! Da się też dobrze to zrobić, ale wtedy to tanio nie wychodzi.
Takie systemy są preferowane w miejscach, gdzie poziom szumu generowany przez system takiego ogrzewania jest bez znaczenia. Produkcja, handel...
Dlaczego?
Bo da się łatwo i prosto a bez kaloryferów zabierających miejsce i grożących oparzeniem.
Budowanie takiego systemu w oparciu o wstawienie opalarki, licząc na to, że mała struga powietrza o temperaturze wysokiej pomiesza się z powietrzem wnętrz - i będzie dobrze, to też nie najlepszy pomysł a wcale nie łatwy do realizacji (patrz DGP, które jest tego namiastką i to kiepską).
Poważnie bym się zastanowił, czy akurat ten system wybrać do ogrzewania domu mieszkalnego....
Są i zalety, ale układ prosty nie jest a same kanały MUSZĄ zabrać sporą część kubatury. No, i gdzie je pochować?
Ale jak się kto uprze - to czemu nie?
Adam M.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychadam_mk masz i użytkujesz tego typu ogrzewanie, czy tylko sobie tak teoretyzujesz? bo jeśli twoje stwierdzenie wynikają z doświadczenia w postaci użytkowania tego typu ogrzewania to bardzo dziwne, a jeśli tak sobie teoretyzujesz to lepiej zamilknij i się nie pogrążaj. ja co prawda użytkuje ogrzewanie nawiewowe pierwszy sezon, ale wszystko co piszesz mija się z prawdą.
pozdrawiam
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa planuję u siebie coś takiego.Napisał jorg
Założenia są takie, by budynek miał na tyle mało strat ciepła, by mniej niż jedna wymiana powietrza/h przy temperaturze nawiewanego powietrza 45oC zapewniała pokrycie strat ciepła przez przenikanie.
Dla domu ok. 150m2 daje to ok. 400m3/h (0,111 l/s), a w konsekwencji ok. 3,3 kW strat ciepła przez przenikanie: 0,111 * 1,2 * 1 * 25 = 3,33 kW.
Przy wymianie tej ilości dobrze byłoby zapewnić prędkośc powietrza na kratkach nawiewnych ok. 0,2-0,3 m/s. Czyli kratka o powierzchni czynnej 10x50cm zapewni ok. 40 m3/h, a dziesięc takich kratek w całym domu zapewni wymaganą prędkość przepływu powietrza dla całego budynku.
Podejrzewam, że mniej więcej taka jest prędkość przepływu powietrza wokół tradycyjnych grzejników przy ich standardowej pracy - czyli dążymy do sytuacji, w której kratki nawiewne pełnią funkcję grzejników (działajacych przecież na zasadzie konwekcji) - zarówno ich temperatura jak i prędkość powietrza z nich wypływająca.
3,3 kW to wielkość strat ciepła dla budynku o pow. ok. 150 m2 izolowanego 20 cm styropianu w ścianach, 35 w stropie i ciepłych oknach. Więc raczej nie jest to coś nieosiągalnego we współczesnych tendencjach w budownictwie, a ostatnio to wręcz standard .
A skoro zwykle w tego typu budynku montuje sie wentylację mechaniczną z reku, to aż prosi się o to by zamontować w układ nagrzenicę (+ nawilżacz) by ewentualnie móc zrezygnować z tradycyjnych grzejników.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCzekam właśnie na rekuperator wraz z nagrzewnicą, które powinny nadejsć lada dzień.
GWC żwirowy mam już wykonany, więc na razie powstrzymam się przed układem nawilżającym powietrze. Obecna zima (na razie w trakcie prac wykończeniowych w budynku) może przyniesie mi częściowy pogląd na skuteczność takiego układu.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych