Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Można rzec, że 'rozpoczynamy kolejny rok budowy'![]()
W rzeczywistości to dopiero cztery miesiące, ale dłużą się jak lata. Obektywnie rzec biorąc - wydarzylo się przez ten czas sporo, ekipa radzi sobie dobrze, fuszerek żadnych nie zauwazyłam, pomyłki zdarzają się z rzadka... ...a może wcale? W tej chwili sobie takich nie przypominam...
Ale i tak wolałabym fotografować płytki i deski podłogowe zamiast tych karton gipsów!![]()
![]()
![]()
![]()
Dwa pierwsze, to widok z sypialni na korytarzyk, dwa następne to widok z kuchni na spiżarkę i miejsce na lodówkę side-by-side.
Bez różnicy, prawda?![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Wszystkie ściany wewnętrzne już są, niektóre tylko wymagają ocieplenia, w pokoju dziennym ekipa usunęła rusztowania i zrobiła się przestrzeń! Przyznam, w pierwszym momencie miałam nawet wrażenie, że dom jest za duży. Zdjęcia tego nie oddają, ale np. w realu na tym, które zrobiłam z dużej łazienki widać koniec ogrodu...
Już mi się to podoba!![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej