I stało się - kupiłem parownicę SC1402. Narazie przeprowadziłem pierwsze testy t.j. gres z zapuszczonymi fugami. Wynik b. dobry , wprawdzie nie wystarczy tylko raz przejechać - ale biorąc pod uwagę stopień zabrudzenia fug pierwszy raz trzeba na to trochę więcej czasu poświęcić (wolny ruch wąskiej dyszy lub szczotki, najlepiej po ok. minucie powtórzyć). Myślę, że po tym "pierwszym razie" (czyli usunięciu stuletniego brudu), przy regularnym czyszczeniu będzie to czysta formalność.
Te pierwsze próby już potwierdziły słuszność wyboru parownicy z podwójnym zbiornikiem