Jeżeli chcesz koze na węgiel kamienny, to niewielki wybór. Ja ma taką Dovre. Działa dobrze, żeliwna, ile gwarancji, to mówiąc prawdę - nie wiem. Palę już 2 sezony, własciwie co dzień (lubimy i oszczędzamy gaz) i nic się z nią nie dzieje.
Jeżeli chcesz koze na węgiel kamienny, to niewielki wybór. Ja ma taką Dovre. Działa dobrze, żeliwna, ile gwarancji, to mówiąc prawdę - nie wiem. Palę już 2 sezony, własciwie co dzień (lubimy i oszczędzamy gaz) i nic się z nią nie dzieje.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Palę węglem też
Raczej jako alternatywa, bo nie ma takiej przyjemnosci, jak przy drewnie.
Ale w tym roku drewno nam "wyszło" już w lutym a przyszły mrozy, to kupiliśmy wegiel, zwykły, kamienny. Pali się dobrze, daje więcej ciepła, niż drewno. Tylko przy zakupie kozy trzeba uważać, bo te węglowe różnią się jedynie symbolem od drzewnych.
No i do bani jest opis. Co się dowiesz w sklepie, to będziesz wiedział, bo instrukcję to sobie można...
Dostępne w wersji mobilnej
Byłem dzisiaj oglądać a raczej miałem zamiar kozy w salonie u mnie na wsi ale jak na złośc był zamknięty. Przez szyby widziałem, że w większości mają Romotop czy jak one tam się nazywają i muszę Wam powiedzieć że kozy na żywo wyglądają o 100 razy lepiej niż na zdjęciach aż oczy się śmieją.
Powiedzcie mi jeszcze czy jak buduję komin to już musze wiedzieć gdzie będzie przyłącze kozy do komina???
Miło być ważnym, ale ważniejsze być miłym.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
a ma być ładnie czy ciepło?
ładnie to wejście nisko, tuż nad piecem. Ciepło - to pod sufitem bo rura jest dodatkowym i bardzo znaczącym źródłem ciepła.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
zależy od kozy, zależy od rury. popatrz na swoją i moją. Acha, mojej akurat nie zobaczysz, nie ma w dzienniku zdjęcia, jakoś tak wyszło. W każdym razie u mnie ta rura uroku nie dodaje, ale daje ciepło i to też się liczyNapisał tacim
![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
co do powietrza, są kozy z podłączeniem i bez. Te bez też ciągną powietrze tyle, że z pokoju, więc nie zaszkodzi wyjście rury w pobliżu / pod kozą.Napisał adrianek9999
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Mam koze od zeszłego roku (piecyk kominkowy wolnostojący). Funkcjonuje jako ogrzewanie dodatkowe, ale daje tyle ciepła że często ogrzewa całe 24 metrowe mieszkanko, a od jesieni będzie ozdobą i ogrzewaniem salonu w moim nowym domku.
Jeśli chodzi o dopływ powietrza to otwór albo przewód wentylacyjny doprowadzający powietrze jest bardzo wskazany a w małych pomieszczeniach wręcz niezbędny. Mój mąż z obawy przed zimnem zamyka wszystkie okna (nie mamy praktycznie wentylacji więc trzeba rozszczelniać lub uchylać okna). Przy zmniejszonym ciągu powietrza wystarcza do palenia w kominku ale robi się nieco duszno. Jeżeli pomieszczenie, w którym jest koza jest spore (więcej niż 20 mKw) a pali się w niej okazjonalnie (nie przez cały dzień) to zwykła wentylacja grawitacyjna w zupełności powinna wystarczyć. Ale jeśli ma się w nim palić przez całe długie zimowe wieczory a pomieszczenie jest małe to lepiej doprowadzić powietrze w pobliże lub pod koze. Wystarczy do tego zwykła rura wentylacyjna przeprowadzona przez ścianę lub pod podłogą na zewnątrz budynku. Trzeba oczywiście pamiętać o kratkach aby przez otwór nie dostawały się owady i gryzonie.
jeszcze jakieś pytania? służę pomocą
budująca blondynka
Dostępne w wersji mobilnej