Taaa... Porta....
Ja o maly wlos nie kupilam wlasnie Porty. Byl kwiecien, goraczka zakupow a byla to jedyna firma drzwiowa, z tych ktore znalam, ktora miala w ofercie drzwi 120 asymetryczne (80+40) i do tego w atrakcyjnej cenie. Wprawdzie w ogole mi sie nie podobaly, ani nie pasowaly tez zupelnie do koncepcji (po prostu nie widzialam ich u siebie) ale poniewaz ta goraczka zakupow lekko zamacila mi w glowie bylo juz blisko.
Na szczescie moj mezczyzna wzial sie za ogladanie i krytykowanie i nic z tego nie wyszlo. Drzwi byly zle wykonczone, z zadziorami, z niedociagnieta okleina (czy co oni tam stosuja). Do tego znajoma naopowiadala, ze w swoich drzwiach mazaczkiem zamalowywala niedociagniecia i przeszlo nam na Porte zupelnie.
Do tego wciskaja na sile w cenie takie wstretne szybki, ktore bysmy i tak wymieniali.
Drzwi wprawdzie w dalszym ciagu nie mamy wybranych a tu wykonczeniowka na dniach (napiecie rosnie
) ale na sama mysl, ze nie dalam sie wtedy zwariowac i nie kupilam Porty nastroj mi sie poprawia