dobry wieczór
Anusia no niby się nazywało że wypoczywam zajmowałam się ubieraniem męża znaczy pojechaliśmy na zakupy i niech mi ktoś powie czemu ja kupiłam dla siebie mniej niż dla męża
Kamyk no chyba że własnymi rękami to zborjenie robię wczoraj wylewałam wodę z garażu łopatą normalnie robota głupiego dobrze że Piotruś wyrżnął w błoto to poechaliśmy do domu i zostało mi oszczędzone
Brazulka zastanawiam się przyjechali nie przyjechali
Kasica no weź a kto się po całych dniach gdzieś szwenda i nwet do siebie nie zajrzy no kto Kasica właśnie