dołączam się do pytania o ryzyko mostka termicznego przy roletach instalownych w RKS-ach. Mój znajomy miał chyba coś źle zamontowane bo jak wiał silny wiatr to trochę mu dmuchało przy klapach rewizyjnych. Czy to normalne przy RKS-ach?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychInformacje znajdziesz m/inn. TUTAJ.Napisał Szaruś
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychwww.roltor.com.pl pismem obrazkowym tłumaczą systemy montażu rolet zewnętrznych
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWitam,
ja również zastanawiam się nad zainstalowaniem rolet. Prawda jest taka, że moi rodzice posiadający domek dużo lepiej niż letniskowy ujeżdżają takowe od dobrych 8-9 lat i mogłem niejednokrotnie doświadczyć ich zalet i kilku wad.
Jednak teraz jak zaczynam kopać pod swój..... zastanawiam się.
Buduję domek w mieście. Z jednej strony mając rolety byłoby chyba bezpieczniej (mówię o odczuciach), zaś jednak dociera do mnie, że opuszczone żal. , szczególnie przez kilka dni, to dobry i pewny sygnał, że nas nie ma. A wyjeżdżamy i to często.
Rozumiem, że nikt w 100% nie jest w stanie mnie przekonać, tym bardziej, że mam własne doświadczenie - oczym wyżej.
Moje pytanie do Was: JAK NAJLEPIEJ / NAJPOPRAWNIEJ ZABUDOWAĆ ROLETY W ŚCIANIE JEDNOWARSTWOWEJ Z BK??? (buduję z Żelisławic).
Jak to docieplić???
O ile większy otwór okienny muszą zapodać magicy???
Pozdr. Irek
[email protected]
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZnajomy (bardzo wiarygodny człowiek) mówił mi, że gdy zapsuła się mu jedna roleta i zlecił naprawę, ku swojemu ogromnemu zaskoczeniu zobaczył, że styropian z rolety typu RKS prawie... wyparował! Pozostały jakieś zbrylone, zbite resztki, które na pewno nie zatrzymywały ucieczki ciepła. Rolety miał zamontowane tylko kilka lat. Czy jest to coś co zawsze będzie się działo, czy po prostu kupił słabej jakości rolety? Czy nie ma rolet uszczelnianych wełną mineralną (ta na pewno nie paruje )?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychWiem, wiem - temat ten był już tu przerabiany wzdłuż i wszerz (chociaż nie tak bardzo, jak np. temat okien). Ale nie krzyczcie na mnie, bo ja bidny, mały żuczek nie wiem, co począć
No więc, chodzi mi głównie o opinie użytkowników zewnętrznych rolet (nasadkowych na przykład). Chciałabym zebrać wszystkie "za" i "przeciw" ich stosowaniu. Słyszy się o jakiś ogromnych "mostach termicznych" - ktoś to w którymś topiku napisał, że hula mu porywisty wiatr po domu przez górną klapę. Coś mi sie wierzyć w takie opowiastki nie chce, ale nie gadam, bo nie użytkuję ...jeszcze.
Nie ukrywam, że bardzo podobają mi się takież roletki, i w sumie chcę się na nie zdecydować bardziej ze względów praktyczno-estetycznych, a niżeli bezieczeństwa, choć mocno zastanawiam się, czy to aby nie wyrzucanie pieniędzy
Otrzymałam wycenę z jednej firmy i kształtuje się to następująco:
- 2800 - rolety na 7 okien
- 900 - roleta na drzwi tarasowe
Co prawda jeszcze okien nie wstawiam, ale nadproża a jakże, więc sami rozumiecie, że decyzja jest nieodzowna w tym momencie
Wiem, że przynudzam, więc już skończę, ale bardzo proszę o jakieś pomocne opinie na powyższy temat
wykańczamy... -się i dom... z przewagą pierwszego
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo właśnie ja też jestem mocno zainteresowany tym tematem z podobnych względów. Własnie montują mi nadproża(L-19) kazałem zostawić miejsce 25x25 za radą kolegi z firmy Deceuninck. Mówi że w takie miejsce spasuje każda roleta podtynkowa.
Majster troche narzeka że kombinowanien itp. ale da się zrobić ma 1 podnieśc wyżej o te 25cm.
Czekamy na pomoc.
Anka i Dawid
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRolety oprócz wad takich jak:
- zaciemnienie domu (po opuszczeniu absolutna ciemność że palcem do nosa trudno trafić),
- widoczne z zewnątrz (informacja ważna dla ewentualnych złodziel) zachowanie właścicieli,
mają również zalety:
- ochrona przed zimnem (około 5-6 stopni cieplej przy szybie 1,1)
- ochrona przed hałasem,
- pomieszczenie przy dużych upałach się nie nagrzewa,
- po zmroku nie widać z zewnątrz co dzieje się w domu.
Dodatkowym plusem jest to iż dziecko idąc spać ma zawsze ciemno w pokoju i szybko zasypia.
Moim zdaniem pomimo wysokiej ceny za roletę warto instalować
Pozdrawiam
Przemek
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMy zdecydowaliśmy się na rolety, nawet adaptując projekt podnieśliśmy wysokość pomieszczeń o te 25 czy 30 cm właśnie żeby się zmieściły. Koszt spory - za cały domek wyszło nam wstępnie 6 tys za rolety. To z kwietnia, ale bez negocjowania.
Wydaje mi się że warto - nawet jeśli złodziej je szybko pokona, jest to dodatkowe 2 czy 3 minuty w czasie których agencja ochrony będzie już jechać (ale ze mnie optymistka)
Zastąpią zasłonki których nie znoszę. Zaciemniają pomieszczenie i chronią przed upałem.
Zastanawiam się tylko czy montować je już przed murowaniem nadproża czy po wszystkim, jak juz będzie wieniec.
Jeśli tak, to musiałabym już powoli zabierać się za zamawianie rolet.
I jeszcze jedno - jak wygląda połączenie skrzynek rolet z oknem - czy jak kupię jednej firmy to będzie to jakoś rozsądnie zrobione, żeby wiatr nie hulał przez dziurę
Grupa wrocławska: http://gps.prv.pl/murator/wroclaw.jpg
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJeżeli mogę coś podpowiedzieć - to lepiej jest zamontować rolety jednocześnie z oknami, najlepiej ten sam producent (taniej!!!! i praktycznie). Ja zamówiłam wszystko razem, dostałam ładny rabat i 7% na wszystko!! ( w czerwcu!). Naprawdę było warto, była to firma sama produkująca okna, profil i okucia z dobrej półki.
pozdrawiam Kamila
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też będę instalowała rolety i to już niedługo ale na temat użytkowania to nic jeszcze nie mogę powiedzieć. Rzeczywiście rolety razem z oknami to wygoda. Nie dość, że rabat to jeszcze montaż wszystkiego od razu.
Co do plusów to u mnie będą miały jakieś pieruństwo i nie dadzą się otworzyć od zewnątrz więc większe bezpieczeństwo. Mam nadzieję
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa też co prawda nie użytkuję, ale zamierzam nabyć na drzwi balkonowe-bardziej ze względów psychologicznych, bo byle pchnięcie te drzwi/ okna balkonowe otworzy a są na poziomie parteru i tarasu.
Ale jak byłam w Belgii bardzo podobały mi się popularne tam rolety okienne- drewniane, otwierane na zewnątrz-fajne to jest, ładnie wygląda i chyba wszystkie funkcje rolet spełnia- tylko do takich okien jak moje się nie nadaje
Iskra
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa mam, od 7 lat. Dwie, przy wejściu do ogrodu i w kuchni są wbudowane, czyli mają specjalne nadproża. Na piętrze są zainstalowane na ścianie domu.
Hmmm ! mam mieszane odczucia. Gdybym miała decydować dzisiaj chyba jednak bym je jeszcze raz zainastalowała, ale tylko naścienne i do tego antywłamaniowe. Bo te moje - "pic na wodę fotomontaż" Jak mąż niechcący kopnął to....
Minusy:
1) już zaczęły się psuć, a te wbudowane wymagają dostępu do całego mechanizmu od środka domu. Nie wiem jak to teraz "chodzi", ale wtedy taką skrzynkę zabudowywało się od środka gips-kartonem, na śruby owszem, ale to wszystko trzeba czymś pokryć - cienkim tynkiem i farbą, żeby estetycznie to wyglądało. No i właśnie popsuła się nam 4 m żaluzja na okna i drzwi ogrodowe. Jak wyglądał salon po wymianie nie wspomnę. Byłoby ok, gdyby żaluzja nie była wbudowana w nadproże,
2) nie ma mowy o hodowli kwiatów z przyczyn wiadomych, szczególnie w sytuacji, gdy wszyscy domownicy pracują, chodzą do szkoły. Dom jest pogrążony w ciemnościach przez 8-10 godzin w ciągu dnia. Praktycznie hoduję kwiaty na poddaszu użytkowym , gdzie są okna połaciowe, o których zresztą też mam swoje odrębne zdanie , a o moich psach już nie wspomnę. Resztę możecie sobie sami dopowiedzieć.
3) nie ma mowy o karniszach nad oknami, bo przecież ich miejsce zajmuje skrzynka z mechanizmem Pozostają tylko modne w latach 70 i 80 -tych listwy montowane na suficie. Mam z tym problem. Do tej pory nie znalazłam estetycznych listw na zasłony montowane do sufitu.
4) Ja osobiście uważam, że zamknięte rolety w domu zachęcają złodziei do odwiedzin. To tak, jakby napisać na żaluzji "Witaj w domu" . Jak wracam z pracy do domu i widzę te opuszczone żaluzje na moim domu, to tylko zastanawiam się , kiedy złodziej odwiedzi i mój dom. Tylko te psy ratują (chyba) sytuację.
5) Trzeba je co pewien czas myć, z zewnątrz mały problem, ale jak się ma na 3,5 m okien ogrodowych otwierane tylko 80 cm, to jak umyć żaluzje od wewnątrz w pozostałej części, nie wciśniesz ręki między szybę, a spuszczoną żaluzję . Zapewniam Was, że już po roku są straszliwie brudne od środka, gdyż tam wszelakie robactwo lubi siedzieć i rozmnażać się oraz zakładać pajęczyny, bo wie, że ręka ludzka tam nie sięgnie
Plusy:
1) działają dobrze na moją psychikę i reszty domowników też , gdy spuszczamy je na noc. Dom staje się taki oderwany od rzeczywistego świata. I to jest dla mnie najlepsze Spokój i cisza, mało dzwięków przedostaje się z zewnątrz. Rano po omacku, bo pieruńskie ciemności staczam się w łóżka i klnąc szukam kontaktu.
Tylko tak się zastanawiam, czy świat zewnętrzy usłyszałby krzyki mordowanej przez bandytów rodziny w domu ze spuszczonymi żaluzjami A tak rozpaczliwie chcemy się odizolować od innych ludzi.
2) Chronią od słońca, jak się nie ma zadaszonego tarasu, a salon od ścisłego południa
I to by było na tyle
Zrobiłam taką autoanalizę I chyba jednak bym ich teraz nie zamontowała. A może znacie jeszcze inne plusy, których ja przez 7 lat użytkowania żaluzji nie poznałam?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych