dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 2 z 2
Pokaż wyniki od 21 do 27 z 27
  1. #21

    Domyślnie

    Jestem na etapie malowanie ścian.

    Staramy się aby wszystko było równiutkie, piękniutkie bez zacieków i plamek.

    Ale po przeczytaniu waszych opowieści już nie będę tak się starała ponieważ mam 14 miesięczną córcię, która i tak zrobi pewnie ze ścianami porządek.

    Pomaluję normalnie aby było czyściutko

  2. #22
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu...
    kroyena

    Zarejestrowany
    Jun 2004
    Posty
    8.113
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    84

    Domyślnie

    Olka wszystko to kwestia nakreślenia granic. Moja już prawie 3,5 nie dotknęła sięścian nigdy, ale gości mieliśmy. Nasze kochanie niestety nie zapobiegło aktom ukrytego wandalizmu, ale po wyjściu gości udzieliło wskazań wyczerpujących.
    I tak do piachu, i tak do piachu, tylko pytanie w jakim stylu?
    legendus
    legendus komentarium

  3. #23

    Domyślnie

    Cytat Napisał kgadzina
    Co do wyznacznia dzieciątku jakichś ramówek gdzie może malować a gdzie nie, to równie dobrze mógłbym wyruszyc na księżyc rowerem.... Takie maluchy nie CZUJĄ ograniczeń (patrz wypowiedź Misia Uszatka). Chociaż znam przypadek pomalowania ścian zawartością nocnika. I co Wy na to?

    <font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: kgadzina dnia 2002-11-21 16:36 ]</font>


    to chyba nie jest do końca tak, bo dzieciaki mogą być bardzo "odpowiedzialnym" partnerem...
    nasze dwa małe diablątka (dziewczynki) zawsze mogły malować ściany w swoim pokoju, a zakaz dotyczył wszystkich pozostałych pomieszczeń i...
    nigdy nie złamały tej umowy

  4. #24
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZE
    Aga J.G

    Zarejestrowany
    Jul 2003
    Posty
    22.012
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    248

    Domyślnie

    Z dziecmi jest różnie mam dwie córki jedna 10 druga 5 lat starsza tylko raz pomalaowała ścianę została odpowiednio pouczona i było po kłopocie młodsza do dziś sie zdarza coś pomalować to parapet to stół czasami ścianę co tam akurat podpowie wyobraźnia i nic się z tym nie da zrobic ani groźbą ani prośbą i jeszcze jest komentarz ja wiem że tak nie można Czekam aż przejdzie tylko nie wiem kiedy
    Pozdrawiam Aga.

  5. #25

    Domyślnie

    WItaj
    Kiedyś dawno temu chyba z 10 latek jak nie więcej miałem płyn LOC firmy Amway. O ile dobrze pamiętam kredki ołówkowe zmywał bardzo dobrze. Może to były inne kredki niż teraz ale spóbować nie zaszkodzi. Widziałem że płyn jest dostępny na Allegro za jakieś ~30 zł. http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=28497349
    Jak nie zmyje kredek to do plam np po winie jest idealny.
    Pozdr i dzięki jeszcze raz
    Bogdan

  6. #26

    Domyślnie

    Czesć

    Amway to paskudna firma, ale ten płyn do plam jest faktycznie rewelacyjny.
    Wszystko usuwa. Dobry jest też odplamiacz w spray-u.

    pa

  7. #27

    Domyślnie

    A ja wszystko zmywam pieluchą tetrową i wodą - wszystkie obrazy jak dotąd pięknie zeszły.
    Joasia.

Strona 2 z 2

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony