Jak porpawnie wykona? rynn? koszow? ?

[Kris71]

Za tydzień ropoczynam monataż więźby i poszycia dachu. Przy analizie szczegółów konstrukcyjnych dachu napotkałem następujący problem - Jak wykonać poprawnie kosz w moim dachu. ( rysunki budynku są tutaj: http://www.pppik.com.pl/house/tag.html ) Sprawa jest oczywista przy równych połaciach dachu, wtedy rynna koszowa dochodzi wprost do rynien, ale gdy połacie nie są równe to co wtedy??? W jaki sposób wodę z rynny koszowej wyprowadzic ponad dachówki by po nich sciekała, a może prowadzi sie rynne koszową prosto do rynnien, częściowo pod dachówkami ???
NIestety nie mogę o to zapytać mojego wykonawcy ( górale przyjadą dopiero za tydzień) a ten problem bardzo mnie intryguje.

[Pagin]

Witam,
Mam 4 kosze na dachu. Blacha z rynien koszowych jest wylozona na dachowki tak ze woda po dachowkach splywa do rynien wlasciwych
Pozdrowienia

[Michał_B.]

U mnie jest tak samo i wszystko jest ok.

[rafałek]

A czy kosz dochodzi u Was do samej rynny? Czy w przypadku silnych deszczy woda wopadająca z kosza do rynny nie przelewa się przez jej krawędź. U mnie w eksperymentach z wężem tak było (co prawda wodę laliśmy z dużym nadmiarem). Kazałem dekarzom założyć takie osłony na górę rynny która wyłapywała przelewającą się wodę. Czy u Was było podobnie?

[Wowka]

Kris71 - ten Twój problem nie jest najmniejszym problemem dla ekipy dekarskiej. Jesli okaże się, że jednak jest to natychmiast zmień ekipę gdyz dali dowód kompletnej nieznajomości swojego rzemiosła.

Woda z koszy winna w ostatnim odcinku być puszczona po dachówce. Żadnych przebiegów wody pod dachówką. Jedynie nalezy osłonić dachówkami same brzegi kosza.
W moim budynku jest 8 tak wykonanych koszy. Nie mam najmniejszych problemów. Oczywiście, przy oberwaniu chmury zdarza się, że rynny nie nadążą zebrać wszystkiej deszczówki. Ale to niestety normalne.

Powodzenia

[Andrzej - Chrząstawa]

kris, ja u ciebie na dachu widze inny problem - woda z kosza trafia na kolnierz okna dachowego. To jest miejsce, gdzie trzeba dobrego fachowca.

[Kris71]

z tymi oknami to nie jestem do końca przekonany czy będą , raczej zrezygnuję z jednego i zrobię to drugie większe. Jedyny dylemat to jego położenie ale dzięki za słuszną uwagę - najprawdopodobniej odsunę je od kosza.


Jesli chodzi o dekarzy to zapewne będą wiedzieli jak to zrobić ale wolę sie ubezpieczyć i raczej kontrolować co robią niż dawac sobie wciskać ciemnotę Murarze mnie tego nauczyli, a raczej ja ich jak komin schidla stawiać gdyż dla nich ot było coś z pogranicza SF

[tom soyer]

kris
przyjrzyj sie jak to jest zrobione u mnie:
http://foto.onet.pl/upload/35/25/_335950_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/41/56/_335951_n.jpg

moze ci to pomoze. u mnie nie jest dokladnie tak jak u ciebie ale ja zrobilbym to analogicznie. jesli chcesz to podesle ci zdjecie w wiekszej rozdzielczosci (pow 2MB)

[rafałek]

Ale gdzie na tych fotkach jest kosz? Przynajmniej taki typowy. Jak dla mnie to tylko ładnie obrobiona lukarna...

[tom soyer]

Ale gdzie na tych fotkach jest kosz? Przynajmniej taki typowy. Jak dla mnie to tylko ładnie obrobiona lukarna...

rafalek
u mnie nie ma typowego kosza bo mam dach kopertowy. Taki niby-kosz powstaje wlasnie po wstawieniu lukarny. Krisowi chodzilo o to jak wyprowadzic wode z kosza. Dlatego pokazalem jak to jest u mnie bo w jego przypadku zrobilbym tak samo. U mnie dach jest deskowany wiec tym latwiej mozna bylo to wykonac.

w tym tygodniu bedziemy robic z dekarzami kosz (sprowadzony do konca okapu a wiec tez nie taki jak u Krisa) u mojego ojca i sprobuje zrobic fotki.