O rany... No faktycznie, dzis można się śmiać ale wczoraj...
Pewnie historia ta urośnie do rangi legendy rodzinnej
W czwartek zobaczymy jak to bedzie z tą panią rehabilitantką
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychCodziennie zaglądam i śledzę Wasze zmagania, nic nie piszę bo nie bardzo się znam na tych wszystkich metodach rehabilitacyjnych.
Cieszę się bardzo, że wszystko uklada się tak jak powinno. Franio jedzie na turnus, Sylvia cierpliwie czeka na swoją p.doktor, synek Ani już po zabiegu, a że troszke narozrabiał i postraszył rodzicow to nic, będą dlużej pamietali i wspominali to jako dobry humor.
W dalszym ciągu trzymam za wszystkich kciuki a za Franusia szczegolnie bo to mój kochany forumowy wnuczek .
Forumowa babcia Franusiowa.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAnna,to wszystko nic, nasz syn Pawel (jak byl maly oczywiscie, bo dzis ma juz prawie 28 lat) mial badanego siusiaka , podejrzenie stulejki. To dopiero byla afera, krzyczal na lekarzy: glupie doktory. Musze na usprawiedliwienie dodac, ze 25 lat temu lekarze tak nie cackali sie z dziecmi, ich podejscie do dzieci bylo brutalne ze tak powiem albo na sile, albo: niech pani uspokoi to dziecko! Jak przypomne sobie wizyty u lekarzy z moimi dziecmi to do dzis dostaje gesiej skorki, mimo, ze chorowali "tylko" dzieki Bogu na normalne choroby dzieciecego wieku.A pediatry w naszym grajdole to wiekszosc dzieci bala sie jak ognia!
Agnes, ciesze sie, ze Franus robi postepy i ze znowu dostaliscie sie na wymarzony turnus, zobaczysz, Franio nadrobi wszystkie zaleglosci i to szybko, zycze Wam wszystkiego dobrego!
Ostatnio edytowane przez gabriela ; 06-07-2010 o 20:41
Gabriela
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAguś obiecuję codzienne raporty. Co do trzymania się w dwupaku to ja zawiesiłam wszelka działalność autentycznie leżę na sofie pod wiatraczkiem nie jeźdzę na zakupy, nie sprzątam jedynie obiad ugotuję... Wszystko by się nie rozpakować przed 14-15 A z waszymi kciukami to takie proste
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDzień dobry
Agnes - tzrymam kciuki za dobre rozstrzygnięcie castingu
Aniu - dzieci są nieprzewidywalne
Sylvia - leż i rozpieszczaj się ile wlezie
kciuki trzymam za wszystkich
buźka
Gdy człowiek wpada na pomysł to jeszcze nie wie co sobie o niego rozbije
Dom-prawie koniec...
Komenty
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZe sie tak wtrace troche. Nas lekarze wlasnie uprzedzili ze dzieci czesto po wybudzeniu sie tak zachowuja , znaczy sa takie "agresywne''. Po czym najczesciej zasypiaja i juz po obudzeniu nie pamietaja tego w ogole. ............Rodzice wprost przeciwnie
nieustajace kciuki dla Franula i reszty .
...słoneczne skry, w których śmiech śpi,
co kluczem jest do wszystkich ludzi,
i słowa dwa, a kto je zna,
ten w każdym sercu miłość wzbudzi ....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDziś Franiu kończy 11 miesięcy!!
Z tej okazji sprawił nam OOOOOGROOOMNĄ niespodziankę Po posadzeniu do siadu podpartego (ćwiczymy od kilku dni ze stabilizacja kręgosłupa) wytrzymał dzis bez podtrzymywania za ramionko i bez stabilizowania kręgosłupa sam przez jakieś 30 sekund!!!!!
Jest dokładnie tak, jak mówili rehabilitanci: po tygodniu-dwóch od zakończenia turnusu będzie widać efekty Widać i to jak
Co potrafi Franula sam: obraca się jak szalony na brzuch i wokół własnej osi, w leżeniu na brzuchu sięga łapkami po zabawki (tu ćwiczenie zalecone przez rehabilitanta w IMiDz - wieża z 2 klocków, żeby Franula sięgał łapka w górę, już nie tylko przed siebie - i robi to bez problemu!), nóżki nadal nie lądują w dzióbku ino stópki chwyta, ale za to pięknie pracuje rączkami Przekłada zabawki i nie rotuje już dłoni
W kwestii formalnej: waga 7630, wzrost: pi razy oko 72 cm
A teraz zdjęcie z niespodzianką z dzisiejszego dnia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNo matka,i Ty się chcesz martwić
Franiu - wszystkiego najlepszego Jesteś boski
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychnoooooo jak to mówią starzy górale," bez pracy ni ma kołocy"
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAga, normalnie mam łzy w oczach... żeby nie było niedomówień... lzy szczęścia
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychXX,... ot siła słowa
Mam nadzieję, że jak się sierpniu w ZOO spotkamy to Franula będzie siedział a Twoja Martynka dzielna będzie próbowała robić pierwsze kroczki.
Oz, mnie po prostu wbiło w podłogę Radość była i jest przeogromna
Aprilka, mundrala..
To Wam powiem, że było trochę zawirowań z turnusem, bo nasza dr jest stanowczo na nie i doradza raczej zaprzestanie rehabilitacji niż kolejny turnus, ale po naradach m.in. z Malką i XX jedziemy. Ino jeszcze o 19 musimy dziś zajrzeć na pulmonologię, bo - tak dla równowagi, żeby za dużo szczęścia nie było - Franek charczy jak zdezelowana ciężarówa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychAguś super niespodzianka
KTG ok. Szczegółów nie opiszę bo wkurzyłam się na maksa
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSylvia pisz , wywal to z siebie i nie denerwuj się
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSylwuś, spoookojnie. Oddyyyychaj kochana.. Debili olej, najważniejszy kurczak
Zagadka dnia: jak zareagował Frank po ujrzeniu pani doktor?
Taaaaaaaaaaaaaakkkk. Macie rację
Paw obligatoryjny
Mamusia wychodziła obłożona zielonymi ręcznikami. Tatuś wytarł pani dr bardzo dokładnie podłogę
Teraz już nie mam wątpliwości, że pawik jest u Franka objawem strachu i stresu (aczkolwiek pani dr pulmonolog jest bardzo miła, ino Franula chyba już tak reaguje na biały fartuch). Ale do rzeczy: inhalacje, inhalacje, inhalacje. Czyli nic nowego.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychHaaaa, a nie mówiłam, że on wszystkich zadziwi???
Jessss, jessss, jessssss!!!!!!!
No to gratulacje, będzie super!!!
A na turnus też bym pojechała i już!
Franek w siadzie - bosssski!!!!!
Sylwia, trzymam kciuki do 15 - go, będzie dobrze!!!
Dziennik
Komentarze
Blog ze wsi
Nie próbuj mi wmawiać, że natura nie jest cudem, nie opowiadaj mi, że życie nie jest baśnią. Ktoś, kto jeszcze tego nie zrozumiał, być może pojmie to dopiero wtedy, gdy baśń zacznie się kończyć. /Jostein Gaarder/
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych