Wątek TYLKO DLA TYCH, co mają płyty g-k na ścianie i SĄ ZADOWOLENI

[Okiren]

Jako, że wątków o szeroko pojętym temacie płyt g-k jest sporo, poszukuję info od ludzi, którzy mają płyty gipsowo-kartonowe na ścianie/suficie i są z tego powodu zadowoleni.
Proszę o odpowiedzi TYLKO tych, którzy są ZADOWOLENI - proszę

Pytania dwa:
- technika mocowania (na klej, na ruszcie, częściowe wykończenie)
- jak długo mieszkacie w takich ścianach/sufitach,
- dlaczego drugi raz też wybralibyście płyty

dziękuję za zainteresowanie
Dla nie lubiących płyt są inne wątki - proszę bardzo nie piszcie tutaj, dzięki

[Okiren]

To, że nikt nie będzie tu walił drzwiami i oknami to wiedziałem, ale że NIKT nic nie napisał? Aż tak źle jest z płytami
Opiszę więc dom moich znajomych (nie odwiedzających tego forum). Poniżej ich zdanie na ten temat. Dom parterowy z poddaszem zamieszkałym.

- płyty klejone (na poddaszu przykręcane na ruszcie)
- dom użytkowany od 3-4 lat
- wrażenie, że jest cieplej w domu, przy dotykaniu też cieplej. Płyty tańsze niż tynk (ale układane były samodzielnie, więc stąd są tańsze). W każdej chwili można coś poprawić i nie widać śladu po gipsie (co byłoby widać przy reperowaniu tynkowanej ściany).
Gdzieniegdzie widać rysy, ale dom stoi przy dość ruchliwej drodze, więc nie ma się czemu dziwić. Gdy wyłączy się wentylację mechaniczną (tak dla ciekawości) to po całym dniu i zamkniętym domu robi się lekki zaduch (ale może przy tradycyjnym tynkowaniu też by tak było).