Napisał
K160
Weź Zibik daj sobie coś na rozluźnienie. Masz jakieś kompleksy, które leczysz na forum ? Co to ma niby dać Tobie albo komuś kto to będzie czytał ? Na innych wątkach z Twoim udziałem podobnie, widzę, że podkur.#!$anie ludzi to Twój osobisty konik. Pewnie kodeks karny znasz na pamięć, nie mówiąc już o kodeksie pracy.
Dla Twojej informacji droga dojazdowa jest prywatna, sami z sąsiadami ją utrzymujemy i mi osobiście jest z tym bardzo dobrze. Ja bym nawet chciał , żeby ona była jeszcze gorsza, mojemu samochodowi na olej sojowy zupełnie to nie przeszkadza, a możliwość zapięcia blokady dyfra przy wyjeździe do sklepu traktuje jako dodatkowy atut. Sąsiedzi nie mają samochodu i zazwyczaj latają na autopilocie, i im też jest z tym dobrze. Dla Twojej wiadomości: samochód nie ma OC, ma angielskie blachy, angielski dowód, kierownicę po złej stronie, ja nie płacę ZUSu , nie płacę żadnych podatków poza VATem i podatkiem gruntowym w wysokości 23zł na rok. Emeryturę mam gdzieś, podobnie cały aparat Państwowy. Ograniczeniem mojej wolności, jest wolność drugiego człowieka, własność prywatną uważam za świętą.
Od gminy niczego nie chcę, od Ciebie też, no może tego , żebyś się już wziął i .... Twoje rady i wszechwiedzę w każdej dziedzinie spożytkuj do zatkania swojej własnej emocjonalnej dziury, panie pracowniku kontroli skarbowej, pip, czy czego tam chcesz.
Temat sam sobie zamykam, a Tobie Z_ENG gratuluję, że udało Ci się sprowadzić mnie do Twojego poziomu, a następnie pokonać doświadczeniem.