Hmmm, sama widziałam jak "góralicek" pobudował się nad swoim dziadkiem (na stromej skarpie, dosłownie dom nad domem) - na tej górze od zawsze ludzie mieszkali, zrobił jak dziadowie robili, z głupiego gadania o osuwiskach śmiał się w kułak, pozwolenia dostał w gminie bo sympatyczny
Oczywiście to tylko miastowe głupki robią jakieś badania, wzmocnienia itepe. Prawdziwy mężczyzna nie wydziwia, tylko robi.
Efekt taki, że chałupa zjechała na chałupę dziadka. Totalna ruina.
W tym wypadku zdecydowanie lepiej zostać "łosiem" niż bezdomnym mądralą, nie?