Jestem przed tynkami w nowo wybudowanym domu o powierzchni scian ok 600m/2 i mam coraz wieksze trudnosci z wyborem tynku wewnetrznego czy wybrac cementowo-wapienny czy gipsowy. U mnie sa modne ostanio gipsowe-ponoc sa bardzo gladkie, nie wymagaja juz zadnych nakładów tylko malowac a do tego sa tansze...i tu mam problem bo slyszalem ze trwalsze i po prostu porzadniejsze sa cementowo-wapienne i pomimo tego ze je trzeba obrabiac(cekol) i sa drozsze to sa najlepsze.Mozecie podpowiedziec jakie sa roznice w uzytkowaniu, trwałosci itp?Słyszalem ze gipsowe bardziej sa narazone na wilgoc, ze sa mniej trwałe a nawet zdarza sie ze po prostu od wilgoci odpadja platami...mozecie pomoc w doborze?