Witam,

wprowadziłam sie własnie do mieszkania w którym znajduje sie potwór zwany PIECEM AKUMULACYJNYM.
Przyznaje sie od razu ze jestem dzieckiem wychowanym na CO miejskim i nie mam bladego pojęcia jak sie tego pieca uzywa, mało tego nie rozumiem na jakiej zasadzie działa, kiedy powinnam go włączać a kiedy wyłączać.
Czy ktoś potrafi mi wytłumaczyć co mam robić żeby było dobrze?

Dodam też ze do elektryka mi naprawde daleko i trzeba bedzie mi to wszystko opisać jak ostatniemu cielakowi...

Pozdrawiam.