Mam pytanie, czy ugięcie stropu żelbetowego po 60 latach od budowy domu jest normalne. Posiadam dom z dachem żelbetowym. Połowa dachu, pod którą nie ma ścianek działowych jest wyraźnie ugięta. Ugięcie jest idealnie łukowe, widoczne jest zarówno z wewnątrz jak i na powierzchni dachu. Nie jest ono duże, różnicę w całkowitej wysokości pomieszczenia pomiędzy ścianą a środkiem sufitu oceniam na ok 2.cm. Płyta z góry pokryta jest supremą i cienką warstwą betonu w kształt koperty. Tam ugięcie jest wyraźne, tzn patrząc ja jedną część dachu widać idealną kopertą, na drugiej zaś jest ona ugięta.

Dodatkowo na elewacji zewnętrznej pojawia się zarysowanie idealnie pod krawędziami płyty dachowej. Występują one tylko i wyłącznie pod ugiętą częścią dachu.

Dołączam rysunek.