mam pytanie pomożcie mam okazje kuić star dom zbali po remoncie wraz z działką zagospdaroawna ok 1 ha dom ma 64 m i zagospodarowane podasze gosć chce za niego 100000 czy warto?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychstary dom to stary dom, chocby po remocnie, dalej to jest stary dom. Ale... no wlasnie, zawsze sa jakies ale , jesli teraz po tym remoncie, stan omu jest dobry (i nie chodzi tutaj o ladnie pomalowane sciany, tylko o stan techniczny) i jesli jest w dobrym mijescu, po dobrej cenie KUPUJ Zanim kupisz, posprawdzaj cos sie da, zebys potem nie zalowal
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychlicząc koszty postawienia nowego, to czasami nawet bardzo warto
mieszkam obecnie w małej mieścinie, spore bezrobocie i za chlebem mnóstwo ludzi z tego miasta wyjechało do USA. Prawie w każdej rodzinie jest ktoś w USA. Duże ładny domy z lat 80-tych kosztują tutaj 80-130 tyś. zł.(były budowane za dolce wiec są naprawdę porządne) Na uliczce, której mieszkam na 7 domów jest aż 3 do sprzedania (było 4). Czy warto kupić ?, koszt pobudowania takiego domu 300-400tyś, a można kupić za 80-130tyś. Chociażby sytuacja dzisiejsza, mój Wujek który przyjeżdżał tutaj z USA przez 7 lat, 2 razy do roku po 2 miesiące i remontował swój dom + dodatkowy budynek mieszkalno-gospodarczy, wsadził już w niego kupę zielonych, gdyż zamierzał się tutaj na starość sprowadzić, wczoraj w USA zmarł. Dom (w zasadzie to 2, bo i ten duży budynek mieszkalno/gospodarczy) będzie na sprzedaż, wykończeniówka na TIP TOP, cena pewnie około 130-150tyś zł, podejrzewam iż w sam remont jego wsadził 2x. Ale w tym mieście nie jest realne sprzedanie tego drożej, bo jest duży wybór, miejscowi nie mają kasiory, stoją co roku już przez 15lat pod ambasadą po wizę i myślą jak tu tylko nawiać do USA.
Więc marzanno, czy warto ?, czy masz kasiore na postawienie nowego ?, czy nowy nie będziesz stawiała 7-10lat, czy wiesz, że potrzeba z działką powiedzmy 300tyś. zł, a tutaj masz za 100tyś. z działką i możesz nawet Sobie pomału remontować według możliwości finansowych.
Znasz swoje możliwości, o zalety nowego domu nie trzeba Ci przecież przedstawiać
zaczynałem od budowy własnego domu przy pomocy forum muratora, kończę na prowadzeniu własnej firmy budującej domy jednorodzinne
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychja też mieszkam w malej miejscowści w bloku a dom tan jest oddalony od miasta ok góra 15 km jest tam cisza i spokój a latem przepięknie jest to ogolnie bardzo mi sie podoba ale tyle kasy za stary do z bali ? u mnie w okolicy nie ma co prawda takiej ilosci ofert ale znajomi kupili za te pieniądze dom murowany z poddaszem i to przy główej trasie nie wiem co robić
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMarzanno,
a moze spojrzec na to i tak. 1 ha to jest calkiem duzy teren jak na ogrod, nawet bardzo duzy jesli masz sama o niego zadbac, a nie jestes rolnikiem (dla rolnika 1 ha to pewnie malo). Moze pomyslec o tym, aby taki teren podzielic za jakis czas i polowe albo wiecej sprzedac, przeznaczyc dla dzieci itp, w zaleznosci od Twojej sytuacji.
Potraktowac to jako kawalek inwestycji.
Jesli np. domek z bali jest w dobrym stanie i pewnym nakladem Twoich sil mozna go doprowadzic do stanu zadbanego mimo jego lat, to dzialka ktora wydzielisz z tego 1 ha moze zyskac na wartosci ze wzgledu na tzw. dobre sasiedztwo. (Podobnie chyba bylo z jakas dzialka w naszej okolicy, ktorej cena wzrosla gdy sasiedzi wyremontowali stare domy.)
Wg mnie, tak jak pisal TomaszM wyzej, cena 10 zl/1m2 jest niewysoka, u mnie tez jest 10 razy wiecej w malej miejscowosci. Wydaje mi sie, ze ta cena ktora podajesz to jest glownie cena tej ziemi (oczywiscie pytanie czy rolna, czy odrolniona i budowlana), a domek to juz drobna poprawka do ceny ziemi.
W mojej okolicy jesli dom stary (i nie jest w jakims luksusowym stanie, np. dobrym stylu lub nie daj Boze zabytkowy), a dzialka duza, to liczy sie glownie wartosc tej dzialki, dom nawet moze obnizac cene jesli trzeba go remontowac lub rozebrac.
Pozdrawiam,
...atomik
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychjaka to jest ziemia nie wiem ( jeszzce nie wiem) a przyznam szczerze ze buwac sie mam zamiaru a co do dziecka to watpię czy bedzie chciało mieszakc kiedys na takim sorry zadupiu i bez wiekszych perspektyw na pracę a drga sprawa jest taka ze ja na te inwestycje muszę wziąsć ok 30000 kredytu od zawsze mieszkam w bloku i marzeniem moim było mieć kawalek ogrodka i swoj domek ale boje się zeby nie stało sie to niwypałem mimo ze dom i teren wokól niego wyglada na zadbany kusi mnie to ale boję sie co w takim razie mi radzicie mimo wszysko zaryzykowac?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychMarzanno,
Powiem tyle, ze jesli ja bym mial wydac wszystkie oszczednosci i jeszcze sie zadluzyc aby kupic cos, co jest tylko spelnieniem moich marzen, a nie waznych potrzeb albo co nie przyniesie korzysci, to na pewno zle bym sie czul bedac potem bez grosza, a za to majac nawet bardzo ladny kawalek zadbanego ogrodka. Czyli zle bym sie czul gdybym wydał wszystkie oszczednosci na jakas forme konsumpcji. Chyba ze splata zadluzenia nie bylaby specjalnym wysilkiem. Ocena tego zakupu zalezy od mozliwosci finansowych - przynajmniej ja tak sprawy oceniam.
Osobiscie nie lubie dzialac na granicy swoich mozliwosci np. finansowych, bo jesli cos pojdzie zle, to pojawia sie trudnosci i klopoty.
Wazne jest jaka jest cena gruntow w okolicy, czy porownujac z tą ceną gruntow dzialka ktora rozwazasz jest tania czy droga. Jesli w okolicy jest slaby handel gruntami, bo na przyklad nie ma perspektyw zarobkowych i ludzie tam sie nie osiedlaja, to mozesz miec trudnosci ze sprzeaza czesci dzialki jeslibys chciala ja podzielic, jak napisalem poprzednio. Wtedy zostajesz bez pieniedzy np. na utrzymanie domku czy robienie kolejnych remontow starego domku (a stary domek nawet zadbany wymaga nakladow, o czym nie zawsze mieszkancy z mieszkań wiedza - zawsze cos sie psuje, cos chce sie poprawic, rozbudowac).
A 1 ha to dla mnie nie jest kawalek ogrodka, tylko calkiem solidny wielki ogrod. Ja lubie wiedziec po co cos robie i lubie miec plan co dalej, inaczej raczej nie pakuje sie w niewiadoma sytuacje. Zawsze pytam sam siebie "po co", jak umiem znalezc odpowiedz to ide dalej, jak nie umiem to czekam az bede wiedzial "po co". Ale kazdy jest inny, prawda.
Wg mnie stan techniczny starego domu drewnianego moze byc calkiem rozny, dobry albo zly, choc z zewnatrz dom moze wygladac dobrze. Chodzi mi o stan techniczny fundamentow, scian, stropu, dachu, okien, ogrzewania, instalacji elektrycznej, wodnej, kanalizacji i tego wszystkiego, o co dba spoldzielnia w bloku. Jesli ja bym mial zdecydowac kupic czy nie kupic, to postaralbym sie o jak najlepsza ocene stanu technicznego domku.
Dla mnie osobiscie jest wazne abym mial plan co robic dalej. Nie lubie pakowac sie w sprawy, co do ktorych nie mam dluzszego planu dzialania.
I stosuje zasade, ze z kazdym problemem trzeba sie przespac. Po paru dniach odpoczynku od myslenia TAK czy NIE rozwiazanie przychodzi jakos samo.
To tyle, ale to wszystko o mnie, a nie o Twoim problemie.
...atomik
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychSprawdz czy remont był wykonany solidnie jeśli tak to chyba warto.
Nawet jeśli policzyć tak 100000/64m2=1652 zł/m2 teraz sprawdz po ile sa u was mieszkania np w blokach ( u mnie to cena mieszkania uzywanego w blokach średnio starego bez remontu ale do zamieszkania).
I myśle że masz już odpowiedż a działkę potraktuj jako gratis
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychduże mieszkania są u mnie po 1000 zł za metr alternatywą byłoby takie do 65 m 4 pokojwe z dużym balkonem dł 6 m na 1 piętrze w mieszkaniu boazeria i debowa mozaika i stare płytki w łazience generalnie za kilka tat do remontu i okna pewnie też do wymiany blok stoi ponad 15 lat budownictwo wielka płyta czynsz 460 zł w tym gaz co o tym sądzicie ?
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychZawsze stojąc przed alternatywa dom lub bloki wybrałbym dom.
mieszkanie mieszkaniu nierówne i to samo z domami dom domowi nierówny.
Ja osobiście będę budował jednak gdybym znalazł do który bardzo by mi odpowiadał i byłoby mnie na niego stac kupiłbym go. Budowa pozwala mi rozłożyć koszt na kilka lat i prace etapami za to większym wysiłkiem i nerwami.
czasami tyrafiaja sie dobre okazje - dalsza rodzina kupiła dom od pani po rozwodzie. dom szykowany do zamieszkania nowe instalacje elekt. i cow.
nowe okna, mnóstwo nasadzeń domek z wysokimi piwnicami ok120m2
sprzedali mieszkanie i za to kupili dom.
Troszkę musza jeszcze zrobić ale sa szczęśliwi .
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNiestety stary dom to zawsze stary dom...
Z naszego doświadczenia powiem tak: Nie mieliśmy kasy na budowę więc postanowiliśmy kupić starszy dom, trochę podremontować (TROCHĘ) i zamieszkać. Podczas remnotu wyskoczyło jeszcze to i tamto i w konsekwencji zrobiliśmy remont kapitalny (posadzki, część więźby, dach, wszystkie instalacje, ogród, drzwi, okna, tynki zewn i część wewn, itd). Mieszkaliśmy 2 lata i okazało się, że to nadal stary dom (wilgoć w piwnicy, pękające i kruszące się ściany, czasem przykry zapach z komina - szczeliny w fugach, zimne ściany, itd).
Moja decyzja: dajemy ogłoszenie o sprzedaży domu!!!
Płacz żony (bo to nasz kochany domek ), zarwana noc na rozmowach i dom sprzedany w ciągu miesiąca !!!
Teraż zona już się cieszy bo zaczynamy wykończeniówkę w nowym domku (będzie śliczny ).
Reasumując: przerobiłem i remont i budowę.
Polecam budowę (zdecydowanie...)
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych