dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Strona 222 z 613
Pokaż wyniki od 4.421 do 4.440 z 12250
  1. #4421

    Domyślnie

    Zalezy na co te polki - jesli postawisz ksiazki kucharskie to nie bedzie to takie uciazliwe. Najgorsze sa bileloty
    To może zamiast trzech słupków piekarnik + duża lodówka

    A co do watku kuchennego jeszce to moze powinien byc watek kuchenn metamofrozy, gdzie ludzie niezadowoleni ze swoich kuchni i chcacy je zmienic np. przed remontem wrzucaliby zdjecia. Wtedy mozna wiwisekcjonowac i krytykowac rowniez w konstuktywnym kierunku.

  2. #4422
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!FORUMOWICZ WIELKI SERCEM
    Elfir

    Zarejestrowany
    Dec 2007
    Skąd
    Kórnik
    Posty
    50.176
    Wpisy w Dziennikach Budowy
    54

    Domyślnie

    Ja jestem za literą C i osobnym blatem barku.
    Słup w cegłach - jestem na nie, bo staje cię ciężki optycznie.

  3. #4423
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar julianna16
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Posty
    4.705

    Domyślnie

    Cytat Napisał Elfir Zobacz post
    Ja jestem za literą C i osobnym blatem barku.
    Słup w cegłach - jestem na nie, bo staje cię ciężki optycznie.
    Cieszę się . Taki barek miał być od samego początku, ale w Planerze nie ma takiej opcji. Posiłkowałam się więc jeszcze Paintem by wyciąć nóżki i mniej więcej tak to ma wyglądać .
    Słup będzie light - bez cegieł .
    Jeszcze się gimnastykuję z różnymi opcjami, więc chętnie przeczytam inne propozycje - nawet zupełnie odmienne. Mam nadzieję, że podobnie jak u Anulek2005 pojawi zamysł na miarę realizacji .

  4. #4424

    Domyślnie

    przepraszam że wtrące pytanie troszkę nie na temat obecnie omawiany (co do kuchni omawianej mi najlepiej podobałby mi się goły słup i ta ścianka ceglasta po lewej stronie (na połowie sciany) Bardzo jestem ciekawa twojej kuchni bo też planuję u siebie gdzieś cegłę "upchnąć". A pytanie trapiące mnie od dłuższego czasu to: Dlaczego zlew zawsze pod oknem w kuchniach występuje (może nie zawsze a przeważnie) czy są ku temu jakieś ważne przesłanki inne niż estetyczne, zastanawiam się tak bo w dobie zmywarek przy zlewie spędza się stosunkowo niewiele czasu i ...trochę szkoda tego okna, poza tym chyba się chlapie jak na lustro w łazience?

  5. #4425
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar julianna16
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Posty
    4.705

    Domyślnie

    Cytat Napisał variola Zobacz post
    przepraszam że wtrące pytanie troszkę nie na temat obecnie omawiany (co do kuchni omawianej mi najlepiej podobałby mi się goły słup i ta ścianka ceglasta po lewej stronie (na połowie sciany) Bardzo jestem ciekawa twojej kuchni bo też planuję u siebie gdzieś cegłę "upchnąć". A pytanie trapiące mnie od dłuższego czasu to: Dlaczego zlew zawsze pod oknem w kuchniach występuje (może nie zawsze a przeważnie) czy są ku temu jakieś ważne przesłanki inne niż estetyczne, zastanawiam się tak bo w dobie zmywarek przy zlewie spędza się stosunkowo niewiele czasu i ...trochę szkoda tego okna, poza tym chyba się chlapie jak na lustro w łazience?
    Dziękuję za opinię . Jeszcze będę kombinowała, ale otworzę swój wątek by tu nie zanudzać .
    Co do Twojego pytania, to zazwyczaj (przynajmniej u mnie) wynika to z ergonomii i tzw. trójkąta roboczego. U mnie wypadło akurat pod oknem właśnie dlatego (choć przyznam, że widoki na tę stronę mam najpiękniejsze). Specjalnie planowałam też okno wyżej by się nie chlapało (nie jest aż tak źle z tym chlapaniem ) oraz by można było swobodnie otworzyć okno (często przeszkadzają baterie).

  6. #4426

    Domyślnie

    Cytat Napisał julianna16 Zobacz post
    Dziękuję za opinię . Jeszcze będę kombinowała, ale otworzę swój wątek by tu nie zanudzać .
    Co do Twojego pytania, to zazwyczaj (przynajmniej u mnie) wynika to z ergonomii i tzw. trójkąta roboczego. U mnie wypadło akurat pod oknem właśnie dlatego (choć przyznam, że widoki na tę stronę mam najpiękniejsze). Specjalnie planowałam też okno wyżej by się nie chlapało (nie jest aż tak źle z tym chlapaniem ) oraz by można było swobodnie otworzyć okno (często przeszkadzają baterie).
    Się podłączę do tego co napisała julianna16

    Nie ma żadnych nakazów i zaleceń, żeby zlew był pod oknem.
    O rozmieszczeniu sprzętów decyduje kształt pomieszczenia + ergonomia + czasem indywidualne preferencje użytkownika. Często jest natomiast tak, że zachowanie właśnie zasad trójkąte ergonomicznego sprawia, że w kuchni kwadratowej lub prostokątnej o zabudowie w literę U lub L, zlew ląduje pod oknem. No i dużo osób po prostu lubi mieć ładnie doświetlone miejsce pracy + ładny widok. Nawet bowiem w dobie zmywarek zlew jest dość często używany, czy to na płukanie warzyw, czy do nalania wody od czajnika czy do umycia rzeczy nie nadających się do zmywarki. A dodatkowo pomiędzy zlewem a płytą odbywa się u wielu osób spora część procesu przygotowania jedzenia.

    Chlapanie to kwestia aranżacji. Jeśli okno jest wyżej jak u Julianny16 lub np. szyba jest daleko, to chlapanie nie powinno być problemem.

  7. #4427
    Lider FORUM (min. 2800) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!!NAJPOŻYTECZNIEJSZY FORUMOWICZ od ZAWSZEFORUMOWICZ WIELKI SERCEM Avatar julianna16
    Zarejestrowany
    Sep 2010
    Posty
    4.705

    Domyślnie

    Aantenko... Ty to potrafisz... i dobrze doradzić, i pięknie wyjaśnić .

  8. #4428

    Domyślnie

    Właśnie jestem na etapie wybierania kuchni i proszę o wszelkie sugestie.
    Mam nadzieję, że uda mi sie wrzucić wizualizacje




    a tu propozycje kolorów drewno - amazaque , biały i grafit lub szarobeżowy


    lub

  9. #4429

    Domyślnie

    Jednak coś namieszałam z tymi zdjęciami. Spróbuję jeszcze raz

  10. #4430

    Domyślnie

    Jeszcze jedna próba
    ;;
    i kolory : biały + drewno-amazaque + grafit lub szarobeżowy
    lub

  11. #4431

    Domyślnie

    1. zdecydowanie rozsunęłabym zlew i płytę - tam się pracuje najczęściej (u ciebie jest to miejsce pod oknem, najjaśniejsze dzienne stanowisko pracy), a całą przestrzeń zajmuje ociekacz.
    2. bezpieczniej chyba będzie zamienić miejscami piekarnik i tą wąską szafkę. bliżej do blatu by było, no i ja mam wizję kogoś wpadającego do kuchni akurat, gdy wyciągasz coś z pieca. dorosły pewnie się pokapuje, ale dziecko nie wyhamuje przed drzwiczkami piekarnika.
    3. nie podoba mi się barek - wygląda jak wstawiony tam na siłę i do tego przysłania (zagraca) przejście
    4. czy szafki wiszące są konieczne? chyba bym z nich zrezygnowała lub przynajmniej zostawiła na 1 ścianie (nie lubię niesymetrycznych )
    5. w ogóle to projekt sensowny
    poga-duś-ki
    (od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
    -----
    Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel


  12. #4432

    Domyślnie

    Igra - czy mogłabyś dodać więcej rzutów kuchni?
    BTW - gdzieś nawet na tym wątku forumowicze dawali wskazówki odnośnie wklejania zdjęć

    Moje uwagi: na pierwszy rzut oka stylistycznie wszystko ładnie jest zgrane. Z kolorów mnie bardziej pewnie podobałby się grafit, bo wolę wyraźniejsze kontrasty z bielą.
    Co do funkcjonalności też na pierwszy rzut oka wygląda wszystko ok. Można zastanowić się nad lodówką, bo jej otwieranie blokuje wejście do aneksu z jadalni. Alternatywą byłaby zamiana z piekarnikiem i jego wysoką zabudową, ale wizualnie podejrzewam tak będzie gorzej. A dodatkowo przy tym usytuowaniu nie widać całej zawartości z salonu i jadalni.
    Jeśli słupek z piekarnikiem w miejscu takim jak na wizualizacji, to tylko trzeba dopilnować, żeby odstęp od ściany był wystarczający. Ostatecznie można go zamienić miejscami z szafką cargo, ale to zależy od Twoich upodobań. Są osoby, które mają piekarnik przy ścianie i nie narzekają, więc jego odsunięcie od ściany nie jest konieczne.

    Wiadomo, że zawsze można coś zrobić inaczej, ale ja na tym etapie żadnej konstruktywnej zmiany nie zasugeruję . Poczekajmy na rzuty a może jeszcze swój komentarze w międzyczasie doda ktoś inny.

    Chyba, że ty masz jakieś wątpliwości - jeśli tak to napisz, Forumowicze pomogą rozstrzygnąć
    Ostatnio edytowane przez Aantenka ; 02-01-2012 o 20:53

  13. #4433

    Domyślnie

    Cytat Napisał duś Zobacz post
    1. zdecydowanie rozsunęłabym zlew i płytę - tam się pracuje najczęściej (u ciebie jest to miejsce pod oknem, najjaśniejsze dzienne stanowisko pracy), a całą przestrzeń zajmuje ociekacz.
    duś - a gdzie ty widzisz usytuowanie zlewu? ja nie mogłam znaleźć innych rzutów niż te trzy wklejone.
    Ale Cię popieram w ciemno w kwestii możliwie dużej przestrzeni pomiędzy płytą a zlewem - nawet kosztem przesunięcia przyłączy lub zamiany zlewu ze zmywarką miejscami, bo tam się miejsce przydaje na odkłądanie zarówno z płyty jak i zlewu no i na przygotowania.

  14. #4434

    Domyślnie

    to nie są rzuty a wizualizacje. rzut jest z góry (2D) i zazwyczaj ma wymiary - to by nam ułatwiło wiele.
    zlew bym przesunęłabym w prawo, pewnie odwróciła ociekacz na drugą stronę (żeby móc mieć pod ręką najczęściej używane rzeczy) i tam umieściła zmywarkę. rzadko wstawiasz do zmywary coś prosto z kuchni - zazwyczaj muszą ostygnąć więc i tak lądują w zlewie, a mokre warzywa z pół obrotu nad blatem trafią do garnka.
    poga-duś-ki
    (od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
    -----
    Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel


  15. #4435

    Domyślnie

    Cytat Napisał duś Zobacz post
    to nie są rzuty a wizualizacje. rzut jest z góry (2D) i zazwyczaj ma wymiary - to by nam ułatwiło wiele.
    Rozumiem, że to do mnie to pouczenie I ewentualnie wszystkich innych, którzy czytają i mieszają pojęcia.
    Co do zasady terminologię znam, ale się będę pilnować, coby jej jeszcze prawidłowo używać, azaliż rację Duś masz .

  16. #4436

    Domyślnie

    oj nie, nie żadne pouczenie. po prostu łatwiej się przesuwa "pomysły" jak masz coś w 2D i jeszcze z wymiarami. większość z tu obecnych to laicy i jak mają przesuwać coś w przestrzeni to dostają kręćka (pomijam kwestię trudności w nanoszeniu ew. poprawek - wielu z nas nie ogarnia nawet najprostszych programów do wizualek )
    poga-duś-ki
    (od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
    -----
    Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel


  17. #4437

    Domyślnie

    cześć Forumowicze!!!



    Jak na razie jestem na etapie projektowania mojej pierwszej kuchni więc chciałem podpytać się was jak byście rozwiązali taka sprawę.
    Kuchnia na kształt litery L, jedna ściana jest cała zabudowana bez blatu natomiast na drugiej na całej długości 2,5 m jest blat. Na tych 2,5 metrach musze umieścić zlewozmywak Teka Aura(długość 106cm) oraz standardową płytę indukcyjną(długość 60cm) na dodatek musi znależć się jeszcze miejsce na blat roboczy(szerokość blatu to 60cm). Nie wiem jakie rozmieszczenie będzie najlepsze i najwygodniejsze oraz prawidłowe. Czy rozmieścić każdą rzecz w innym kącie??? tylko wtedy ile cm powinienem zostawić od końca blatu do danego urządzenia, czy zaproponujecie inne rozwaiązanie???Alternatywą jest jeszcze zakup mniejszego zlewozmywaka(Teka Astral długość 78cm), który zaoszczęci pare centymetrów dla blatu roboczego???

    Przepraszam za wszystkie błędy, jeśli takie się znalazł proszę o korekte. Z góry dziękuje za każdy wpis!!!

  18. #4438

    Domyślnie

    Dziękuję za Wasze uwagi.

    Największy problem mam z usytuowaniem zlewu. Pierwotnie był ociekacz odwrócony w prawo ale wydawało mi się , ze to miejsce w rogu pod narożnym oknem będzie niewykorzystane.
    Zamiana miejscem ze zmywarką - o tym nie pomyślałam, może to ma sens?

    Barek faktycznie jest trochę na siłę bo bardzo mi zależy żeby mieć miejsce na "szybkie śniadanka" a najlepiej dla 4 osób ale wiadomo, na to nie ma miejsca, więc chociaż 2 hokery chcę przy nim ustawić (po przeciwnych stronach)
    Z barku raczej nie zrezygnuję.

    Wrzucę jeszcze rzut kuchni , choć wymiary mogą być niewidoczne (3,43 x 2,75)

    i jeszcze takie zdjęcie
    [IMG][/IMG]
    oraz z dłuższym barkiem
    [IMG][/IMG]

  19. #4439

    Domyślnie

    tym bardziej zlewozmywak wywaliłabym do drugiego kąta - przy ociekaczu w samym rogu w oknie będziesz prezentować pomyte naczynia (albo jeszcze nie pomyte). nie wiem, czy masz za tym oknem wejście do domu, ogród czy ulice, ale przypuszczam że chętniej będziesz prezentować domowe ziółka w oknie aniżeli stertę naczyń, których w zmywarce się nie myje
    wadą jest zlewozmywak na widoku od wejścia. tyle że tak masz również w 1 wesji, więc przypuszczam że to nie problem (zaletą jest natomiast widoczność tylko od wejścia, z jadalni - tym razem nie).

    jeśli barek "musi zostać" to nie przedłużaj go na siłę. akurat w tym miejscu liczy się wygodne przejście - to tamtędy będziesz ganiać z potrawami i naczyniami. wprawdzie między ociekaczem a podwyższeniem barku tworzy ci się stracony blat - ciemny z uwagi na szafki, niewygodny z uwagi na podwyższenie. z drugiej strony - robi się miejsce na ekspres do kawy czy toster albo butelki napojów (nie lubię bajzlu na blacie ale przyznaje, że u mnie pełnoetatowo stoją roślinki, micha z owocami, butelka coli i wody, i choćbyśmy nie wiem, jak z tym walczyli - nie schowamy ich do podręcznego cargo).

    pomyśl sobie jak się poruszasz po kuchni - wyobraź sobie, że coś gotujesz i musisz sięgnąć po łyżkę, miskę, marchewkę. jeśli masz te rzeczy "pod ręką" to znak, że zbliżasz się do ideału. projekt to 1, twoje przyzwyczajenia też są tu ważne.
    poga-duś-ki
    (od 33 podstrony - akcja przedpokój. za wszelką pomoc będę ogromnie zobowiązana)
    -----
    Już mieszkam i w tzw. międzyczasie walczę z meblowaniem, urządzaniem i wiecznie za małą liczbą zer na koncie, którą mogłabym przeznaczyć na ten cel


  20. #4440

    Domyślnie

    Cytat Napisał Igra Zobacz post
    Największy problem mam z usytuowaniem zlewu. Pierwotnie był ociekacz odwrócony w prawo ale wydawało mi się , ze to miejsce w rogu pod narożnym oknem będzie niewykorzystane.
    Zamiana miejscem ze zmywarką - o tym nie pomyślałam, może to ma sens?
    Ja bym za wszelką cenę starała się wygospodarować sobie więcej miejsca wokół płyty. Są dwie możliwości.

    a) przesunięcie zlewu zgodnie z propozycją Duś - komfortowa ilość miejsca pomiędzy płytą a zlewem, zaleta optyczna - ukrycie zlewu przed widokiem z jadalni.
    Tutaj konsekwencją może być natomiast konieczność zmiany układu szafek dolnych, żeby sensownie korzystać z szafek narożnych i zmywarki.
    Trzeba co najmniej zrobić odbicie lustrzane aktualnego układu szafek (tzn. szafka narożna z drzwiami 50 cm pod zlewozmywak idzie w drugi róg, pod półki wiszące). Wtedy zostaje do zagospodarowania 45 cm (teraz nie wiem, czy masz tam szafkę narożną czy jakąś z półkami - nie wynika to jasno z wizualizacji)

    b) przesunięcie płyty w stronę słupków z zabudową (kosztem rezygnacji z szafek wiszących obok okapu lub zrobienia szafek wiszących z okapem zabudowanym) i jednoczesne odwrócenie zlewu ociekaczem tak, aby ociekacz zachodził na zmywarkę.
    Jest to rozwiązanie wymagające minimalnych ingerencji w przyłącza, rozluźnia Ci się przestrzeń pracy wokół płyty (wtedy nawet w rogu, w którym teraz jest ociekacz możesz coś odstawić). Być może taka zmiana już wystarczy i będzie adekwatna dla Twoich przyzwyczajeń.

Strona 222 z 613

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony