nie mogłem się powstrzymać i sam przeprowadziłem takie doświadczenie i wynik wcale nie okazał się jednoznaczny.
Przy otwarciu górnej podciśnienie w miejscu pułki wynosiło 90-92 Pa
przy otwarciu dolnej podciśnienie wzrosło do 140-144 Pa
Przyznam szczerze, że nie bardzo potrawie to sobie wytłumaczyć, bo różnica jest chyba byt duża jak na opory przepływu, ale też nie jest tak, że spadnie do 0.
Biorąc jednak pod uwagę tak znaczy spadek w przypadku zablokowania RCK nad trójnikiem, to po zsumowaniu wszystkich oporów poziomych rur i kolan, podciśnienie w czopuchu może być równe 0 i kocił zacznie dymić wszystkimi możliwymi nieszczelnościami.
Pozdrawiam
bogatszy o nowe doświadczenie