Witam,
przesyłam rozmieszczenie moich anemostatów.
Proszę o ocenę i poradę czy dobrze to rozplanowałem.
Nie do końca wiem czy moje założenia są słuszne. Przyjąłem 10 nawiewów i 8 wyciągów.
Pytania:
1. Czy mogę zrównoważyć jakoś te 2 nawiewy i 1 wyciąg w piwnicy tak aby powietrze nie mieszało się z parterem czy zastosować 2 wyciągi? Czy można zastosować jakieś przepustnice ręczne zamykające okresowo przepływ w piwnicy?
2. Projektować na trójnikach czy na skrzynkach rozdzielczych? Wstępnie policzyłem na trójnikach ale nie do końca jestem przekonany jak to potem wyregulować. Moim zdaniem te anemostaty położone najbliżej reku będą wiały najmocniej.
Co do założeń projektowych dobierałem tak średnice przewodów aby prędkość w nich była w miarę taka sama czyli około 2,5 m/s. Tylko na końcach przewodów gdzie zostawiłem średnicę większą czyli 10 cm prędkość maleje do 1 m/s (nie wiem czy dobrze to zrobiłem, zastosować mniejsze średnice?). Może w ogóle źle to liczę? Czy ktoś poradzi jak się do tego zabrać?
Dziękuję i pozdrawiam