Fajny temat My nazywamy swój domek (na razie fundamenty) stodółką, bo jest właśnie tego kształtu. Trochę ironizujemy, bo to stodoła nowoczesna i nie wpędza nas w kompleksy swoją skromną formą
Moja mama nazywa go domem pogrzebowym albo prosektorium, bo planujemy betonowe podłogi, białe ściany i ciemną elewację frontową