Każda profesjonalna maszyna np taka jak linkowałem firmy Lurem czy nawet polskie Jaroma, Gomad i podobne są tak wykonane że nawet intensywna eksploatacja nie jest w stanie takiej maszynki zniszczyć. Wszystkie mają wymienne łozyska, koła pasowe i podobne więc z reguły nawet taką wyglądającą jak złom mozna szybko i niedużym kosztem przywrócic do stanu używalności. Nie boja się dużych obciążeń, można na taki blat walnąć ciężką dębową dechę i nic się nie dzieje.
Zaniepokoiło mnie jednak coś innego. Nie bardzo wiesz co tak naprawdę będziesz z tymi maszynami robił. Jeszcze raz to napiszę; to prosta droga do plajty! Nie zarobisz na usługach typu przyciąć to, przestrugać tamto. Przyjdzie ktoś zamówi łóżko drewniane bo jest ekologiczny. Takie łóżko by się opłacało musiałoby kosztować dwa razy tyle co w sklepie, jak nie więcej (fabryczne łóżko drewniane oczywiście a nie paździerz). Klient natomiast na 99% szuka kogoś kto mu to łóżko zrobi taniej niż w sklepie. To może wkurzać ale takie są realia. Nie bardzo masz wyjście, musisz sie nastawić na to na czym da się zarobić. Inaczej, moim zdaniem nie ma sensu się w to pchać.