Witam forumowiczow.
Moj problem przedstawia sie tak:
O najwiekszy bol glowy przyprawia mnie strefa kuchenno-salonowa. Kuchnia ma wymiary 2,20 x 2,40 a "salon" (w cudzyslowiu, bo oto jego wymiary) 2,50 x 3,40
Prosze o pomysly, jak funkcjonalnie urzadzic taka przestrzen.
Poza tym nie bardzo wiem, jak rozwiazac problemy kolorystyczne. Podloga (poza kuchnia i przedpokojem) jest wylozona parkietem bukowym. Jaki dobrac kolor mebli do "salonu", a jaki do kuchni? W kuchni i w przedpokoju sa polozone kafelki w kolorze ciemne capuchino w delikatna, drobna "kratke" w kolorze brazowym. Nie mam na teraz zdjecia. Kafelki scienne w kuchni wygladaja tak:
Dodam, ze nie moglismy ingerowac w wybor kafelek i parkietu mimo, ze mieszkanie bylo budowane od podstaw.
Czekam na pomysly i pozdrawiam