Ocieplenie scianek działowych na poddaszu

[przemm]

Witam Wszystkich,

mieszkam w starym domu i przymierzam się do docieplenia poddasza, gdyż w zimę jest tam masakrycznie zimno a pomieszczenia szybko sie schładzają. Po obu stronach pokoju, znajduje się nieocieplony i nie uzytkowy strych. Nie ma tam żadnego grzejnika i jest potwornie zimno. Sciany oddzielające pokój ze strychem są drewniane, mają kilka centymetrów tynku i nic poza tym. Dodatkowo, z jednej strony przebiega tam tez korytarz. Ogrzewany jest z parteru jednym grzejnikiem. Przy wchodzeniu po schodach na strych na wysokości podłogi czuć znaczną różnice w temp. Chciałbym ocieplić te ściany od strony strychu oznaczone na żółto ale nie bardzo wiem czym i w jakiej ilości. Proszę o pomoc.



Pozdrawiam,
Przemek

[przemm]

Hej.
Scianki w pokoju są drewniane, pełne odeskowanie poziome na pionowych belkach (nie znam prawidłowej nazwy). Na tym jest jakaś siatka i kilka cm tynku wapiennego (?). Od strony strychu są gołe deski.

Sciany na korytarzu, to takie same deski, ale bez tynku. Obłożone od strony korytarza płytami k-g na stelazu. Od strony strychu sa tylko deski.
Nie ma tu żadnego ocieplenia. Dom był budowany jeszcze przez mojego dziadka, ma ok 40 lat...
Dół też jest mój, więc chyba trzeba też ocieplić podłogę na strychu?

[przemm]

To raczej nie wykonalne. Trzeba by rozwalac całe sciany i stawiac od nowa. A nie można dać wełny od strony strychu na te deski?

[przemm]

A nie można od strony strychu dać na te deski paraizolacji i wtedy pokryć wełną? Bo rozumiem, że folia ma być od strony cieplejszej? Wtedy patrzac od strony pomieszczeń, była był płyta gipsowa, deski, folia, wełna. Grubośc wełny, może być i 30, tam i tak sie nie chodzi...

[przemm]

Co to wełna aktu?

Czyli może być taka kolejność jak na obrazku?