Karolcia nie wiem od czego zacząć....dzieci -temat najważniejszy
Wiem o czym mówisz, zmienne humory - mamy dokładnie to samo U nas zaczęło się gryzienie, jak są nerwy, obrażanie, krzyki itd
Oczywiście jest to w napadach złości Na szczęście nie często, ale jednak Pocieszam się, że jest tak jak pisała Pinacolada i mamy do czynienia z buntem dwulatka
Julcia wygląda jak aniołek dlatego jakoś ciężko mi jest sobie ją wyobrazić w złości, ale Ty napewno coś o tym wiesz
.......
Zamysł sypialni jak zwykle trafiony Jak ja czekam aż zaczniesz wykończeniówkę Kurczę trochę też się tego boję, bo pewnie będe potem chciała wszystko u nas zmieniać
Mury idą w górę, co na pewno cieszy
Co jeszcze....aaaa
te małe dezajnerskie krzesełka muszą świetnie wygldać na żywo, jeszcze nigdy nie widziałam. Którekolwiek wybierzesz będą słodko wyglądać, a mała Julcia już od małego będzie sobie wyrabiać dobry gust