Re gentoox:
Aby było jasno: wentylacja na NAJWYŻSZYM BIEGU ma zapewnić minimalne wartości określone normą (czyli 70,50,30 itd.), a na 10% wydajności w kuchni jest np. 15m3/h wyciągu i TAK MA BYĆ, aby nie przewentylować. Po to jest regulator, aby dostosować wydajność do potrzeb, i jeśli np. w dużym domu z 5 pokojami i 3 łazienkami mieszka 1 osoba z kotem to podczas gotowania czy korzystania z łazienki ma mieć możliwość załączenia wentylacji na max, a potem niech sobie chodzi na 10%.
Nie ma tu nic nie halo: jak ktoś pozwie mnie że na minimum wentylacja nie spełnia norm, to w 5 minut naprawię: ustawię regulator na maxa i zaplombuję
Ciągła praca z normową wydajnośią przewentyluje każdy normalny dom, to chyba oczywiste.. Robię tak od lat, w poprzedniej firmie szpitale, supermarkety, hale, a teraz domki i małe firmy i nigdy przez robienie zgodnie z normami nie miałem żadnych problemów. One są po to, by w trudnych sytuacjach pokazać rozwiązanie.
A co do przykładu z zalaniem: jeśli do mojego domu wprowadzi się nagle 8 osób i 3 koty, to też nie problem: na najwyższym biegu dalej mam w kuchni spełnione 70, 50 i 30m3/h, a że najmniejsze rekuperatory jakie montuję mają na najwyższym biegu 350m3/h, jest również zapewnione 30m3 /osobę i kota.. Więc w czym problem, bo z kolei zaczynam się gubić w Twojej logice....