Pytanko jak w temacie. Zdecydowałem się na scianę jednowarstwową z Ytonga. Dla pewności chciałem ją zrobić z bloczków 40 centymetrowych. Mam jednak dylemat po przeczytaniu wymiany zdań w temacie różnic w przenikalności ściany zewnętrznej o U=0,03. Taka jest właśnie różnica pomiędzy Ytongiem 40(U=0.26) a Ytongiem 36,5(U=0,29). Żeby zbudować ścianę grubszą i cieplejszą muszę wydać około 4 do 5 tys. zł więcej (biorąc pod uwagę również szerszy fundament). Teraz pytanie do użytkowników domów pobudowanych z Ytonga. Czy warto dopłacić te pieniążki, czy może zostać przy Ytongu 36,5 czy ta ściana naprawdę jest ciepła i czy zaoszczędzone fundusze lepiej wydać na lepsze docieplenie poddasza i lepszą wentylację, bo podobno największe straty ciepła wynikają z tego tytułu.