Nie do końca masz rację. Rozpatrzmy przykład jednego pokoju.Będzie prościej a zasada dotyczy domu.Anemostat w suficie wpuszcza do pokoju świeże powietrze o temp.niższej i wilgotności niższej od powietrza w pokoju .To jest fakt niezaprzeczalny.Powietrze spływa z pod sufitu do podłogi i kieruje się w kierunku szpary pod drzwiami i dalej do najbliższego anemostatu wyciągowego.A to dla tego że jest cięższe.Część oczywiście się miesza ale to jest część która powoduje że stężenie CO2 jest nieadekwatne do ilości produkowanego CO2 w tym pokoju.
Pomiary wykazują jedną zależność. Im wyższa wilgotność powietrza w pokoju tym wyższe stężenie CO2.A to wydaje się logiczne w kontekście tego co napisałem wyżej.