Pół domu + namiot

[borusek]

Nie wiem czy w dobrym miejscu, ale targa mnie od jakiegoś czasu straszna refleksja. Od jesieni 2012 roku jestem posiadaczem i zamieszkuje domek . Nie budowany od podstaw samodzielnie, ale powiedzmy na tym ważnym finiszu byłem i doglądałem tego i owego. Domek zbudowany tak jak dziś się buduje. parter z salonem i czymś tam jeszcze, a nad głową poddasze z 4 pokoikami. Hmmmmmmmm poddasze, to duże słowo. Niestety mam nieodparte wrażenie , że to namiot jakiś jest. Wieje silny wiatr dach pracuje i coś ciągle postukuje, trzeszczy. Pada deszcze też słychać. Wieje zimny wiatr to w "namiocie" od razu ma chłodno jak w namiocie, przynajmniej o 2 st temperatura spada. Po prostu trochę złamany jestem.. Wydałem na dom oszczędności życia, a mam parterówkę z nastawionym na nią dużym namiotem. Kurna olek czemu się dziś nie buduje normalnych domów ze ścianami na pięterku z sufitem tylko jakieś badziew GK. Czy dom normalny był by dużo droższy ?. Przecież takie poddaszowe domki to nie są pełnowartościowe budowle. Wybaczcie mieszkańcy takowych, ale to chyba nie tędy droga. U mnie niby docieplony, niby przyzwoicie zrobiony, choć fakt 2 mostki termiczne ku radości znalazłem na poddaszu, ale jakoś je pokonam. Niemniej niesmak i nie za dobrze wydanych pieniędzy kosztuje. Lajkonik raczej jestem w budownictwie i powiedzcie kochani czy jak dom kosztuje 400 tys to taki z poddaszem użytkowym, to czy normalny bez tych wstrętnych GK zamknął by się w 500 tys. Nachodzą mnie chwile, że normalnie chce się złapać za siekier i to rozpier..... wszystko co z GK zrobione i z cegieł to postawić lub z czegoś innego trwalszego. No musiałem się wyżalić

[night_84]

Dlatego robie dom z lat 80 a nie stawiam nowoczesnego z poddaszem, dla mnie głupota pomimo mniejszego Zapotrzebowania na ciepło.

[perm]

...

Nie wiem jak u ciebie ale taki dach w większości wypadków jest wymuszony przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ja muszę zrobić dach 35 st i koniec. Do niczego mi taki dach nie jest potrzebny bo poddasza nie będzie ale inaczej nie dostane pozwolenia na budowę. Dom mam na uboczu. Nie wiem po cholerę taki dach.

[marchew]

hej borusek

poczytaj posty Adama_mk o "bieda domkach krytych watą"
np. tu http://forum.muratordom.pl/showthrea...-prawdziwy-DOM

no i jeszcze inna mądrość forumowa:
pierszy dom dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie

nie jesteś sam

[borusek]

Nie wiem jak u ciebie ale taki dach w większości wypadków jest wymuszony przez miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Ja muszę zrobić dach 35 st i koniec. .

U mnie w okolicy to te dachy każdy ma jaki chce Trapi mnie sens budowania domów z poddaszami uzytkowymi bo jak widzę to przerasta polskich wykonawców i nie tylko mam na mysli swój domek, ale sporo znajomych ma takie namioty na parterówkach i w zasdzie wsio rybka czy tam 15 cm wełny, czy 30 cm wełny, czy papa, czy deska czy folia.

[luky007]

Moim zdaniem histeryzujecie . Buduje drugi dom - drugi z poddaszem użytkowym, analogicznie jak pierwszy ze skośnym stropodachem czyli te gips kartony których tak nie lubicie . Rozważałem lane skosy - uznałem że to jest bezsensu i dalej tak twierdze, nie bede o tym dyskutował tutaj bo to nie temat na to. Co zmieniłem:
0. Projektanta. Zaangażowałem się mocno w proces powstawania projektu i jego realizacji - w szczególności dachu.
1. Przekroje więźby i rodzaj dachu - żeby coś było solidne musi być mocne, zatem dach kopertowy, krokwiowo-jętkowy, przekroje więźby mocno zawyżone w stosunku do nośności dachu. Duże okapy.
2. Dachówka ceramiczna! - ceramika mocno pochłania odgłosy, nie ma co porównywać z blachą czy betonówką.
3. Racjonalne rozłożenie okien dachowych, w odpowiednich miejscach oraz ułożenie okien dachowych min. 180 cm od podłogi.

o ocieplaniu itp nie chce mi się pisać
reasumując: da się.

dodam jeszcze że u mnie na tym nieszczęsnym waszym poddaszu - ma się tylko spać. Mają tam być więc idealne warunki do spania - tak założyłem i tak zrobie...

[night_84]

Już widzę jak dzieci siedzą w rodzinnym po 15 roku życia, a może i zostaną do 35 roku życia bedą palić w pokojach itd.. Poddasze to nieporozumienie dla domu ale ulga dla portfela

[perm]

Moim zdaniem histeryzujecie . Buduje drugi dom - drugi z poddaszem użytkowym, analogicznie jak pierwszy ze skośnym stropodachem czyli te gips kartony których tak nie lubicie . Rozważałem lane skosy - uznałem że to jest bezsensu i dalej tak twierdze, nie bede o tym dyskutował tutaj bo to nie temat na to. Co zmieniłem:
0. Projektanta. Zaangażowałem się mocno w proces powstawania projektu i jego realizacji - w szczególności dachu.
1. Przekroje więźby i rodzaj dachu - żeby coś było solidne musi być mocne, zatem dach kopertowy, krokwiowo-jętkowy, przekroje więźby mocno zawyżone w stosunku do nośności dachu. Duże okapy.
2. Dachówka ceramiczna! - ceramika mocno pochłania odgłosy, nie ma co porównywać z blachą czy betonówką.
3. Racjonalne rozłożenie okien dachowych, w odpowiednich miejscach oraz ułożenie okien dachowych min. 180 cm od podłogi.

o ocieplaniu itp nie chce mi się pisać
reasumując: da się.

dodam jeszcze że u mnie na tym nieszczęsnym waszym poddaszu - ma się tylko spać. Mają tam być więc idealne warunki do spania - tak założyłem i tak zrobie...

Wspaniałe okna dachowe... Pada deszcz i sie budzisz. Nie idzie się przyzwyczaić, Dwa lata mieszkałem to wiem. Poza tym okna dachowe na wysokości 180 cm dają niezapomniane poczucie przebywania w bunkrze. Pierwszą rzecz jaką sobie załozyłem planując dom to to że nie bedzie w nim uzytkowego poddasza.

[borusek]

2. Dachówka ceramiczna! - ceramika mocno pochłania odgłosy, nie ma co porównywać z blachą czy betonówką....

Tu bym miał całkiem inne zdanie. Ceramika jako materiał wygłuszający, materiał o tak dużej gęstości ? Wszelakie działania praktyczne z mego żywota dowodzą, że absolutnie ceramika nie tłumi hałasu, a wręcz przeciwnie odbija wszelakie dźwięki. Mam cementową jakoś byle jaką dachówkę BRAS w moim namiocie postawionym na połówce domu. Z hałasem nie ma problemu żadnego. No może śnieg za szybko zjeżdża i wtedy hałasuje. Niemniej żeby dachówki ceramiczne jakieś własciwości tłumiące miały ? Może jak je pokryć jakimś miękkim akustycznie tworzywem, materiałem o niskiej gęstości i wysokiej porowatość.
Kiedy i kto wprowadził w naszym kraju te projektowanie domów, niby domów z ogromną kuchnią na dole, garażem, kotłownią i dostawionym na górze namiotem z GK.

[EZS]

Ogólnie to masz racje i też mnie nachodzą takie myśli, choć z innych przyczyn.
Nie mam hałasu - mam dachówkę i dobrze muszę się wysilić, żeby stwierdzić, że deszcz pada. Mam jedno jedyna okno dachowe (reszta w szczytach) i tan widzę ten deszcz
Nie jest zimno - mam od 35 do 50 cm wełny i to wystarcza.
Ale - skosy są niewygodne, marnuje się dużo, przestrzeni, nie ma gdzie postawić szafy czy wygodnej garderoby. Trzeba bardzo uważać z ogniem (u nas zakaz palenia ognia na poddaszu, również świeczek ). Może są nastrojowe ale tylko przez pierwszy miesiąc mieszkania. I gdyby nie ten piiii plan zagospodarowania, który bezwzględnie obowiązywał mnie a nie wiedzieć czemu nie obowiązuje deweloperów na sąsiedniej ulicy, to bym wybudowała dom piętrowy z dachem 15-20 st.

[eniu]

Poddasze powinno być strychem, czyli buforem dla części mieszkalnej. Taki bufor to doskonała ochrona mieszkania zarówno latem jak i zimą.
Jacy my jesteśmy głupi, robiąc dodatkowo dziury w tym dachu (niektórzy nazywają to oknami...).

[EZS]

My???? Ja mam małą działkę- dom parterowy by się nie zmiescił. A zabronili mi budować piętra, mogło być tylko to nieszczęsne poddasze. To nie ja jestem głupia, to architekci i planiści miejscy!!!!!

[borusek]

gdyby nie ten piiii plan zagospodarowania, który bezwzględnie obowiązywał mnie a nie wiedzieć czemu nie obowiązuje deweloperów na sąsiedniej ulicy, to bym wybudowała dom piętrowy z dachem 15-20 st.

No to jest dziwne bo u mnie na dużym osiedlu to każdy dom inny, ale widzę chyba powracającą normalność bo dwa nowo budowane domy w okolicy mają prawdziwe pięterka, a nie namioty z GK ustawiane na cegłach. Trochę mnie zazdrość zżera
Zamiast nakazywać budowę takich niby domków. To nasze państwo powinno zabraniać budowy chociażby ze względów energochłonności. U mnie przez równo 5 miesięcy tej meczącej zimy poszło już 1500m3 gazu daje 10 metrów na dobę ! Prawie z abonamentem wychodzi 700zł za gaz miesięcznie ! Co dla portfela jest tragedią. Jak nie ma wiatru to jest oki, jak wiatr to ten namiot tak szybko oddaje ciepło w kosmos jak rakieta Gagarina. Mam na poddaszu ledwo 26 cm wełny Knaufa. Temperatur w domu utrzymuje 20 w nocy i 22 st C i w dzień . Zastanawiam się czasem czy kiedyś tego wszystkiego nie rozpieprz...ć i nie zrobić od początku jakieś zabudowy tego niby poddasza z prawdziwych materiałów. Jestem po prostu zdruzgotany . Trzeba mi było czytać Muratora 3 lata przed zakupem domu.

ps.
szafy u mnie wszędzie w namiocie z GK wchodzą bo jest bardzo wysoka ścianka kolankowa, domek też w sumie jeden z wyższych jakie widuję coś z 9,5 metra. Skosy nie przeszkadzają bo nawet lubię coś takiego. Słupów , ani innych wzmocnień na poddaszu nie mam na szczęście, no i nikt w domu nie pali. Nawet kominka nie mamy więc też otwartego ognia nie ma.