Witam.
Symbor ... wróćmy do samochodów ... Twój Touran był kupowany w salonie za 100 tys. czy jako używany, z przebiegiem 200 tys., za 30 tys.... ?
Ma komputer, aktywną kierownicę, klimę dwustrefową, tempomat, solardach, navi, alufelgi ... czy jest "golcem" ... ?
Widzisz bezsensowność tych naszych porównań ...
Pewnie że kominek o jakim piszesz można zrobić za 11 - 15 tys. zł ... ale nie należy się domagać od niego ani takiej jakości paleniska i jego osiągów, ani takiej wygody użytkowania, ani takiego wyglądu, ani takich materiałów na nim, ani takiego odzysku ciepła z niego, ani takiej dbałości o komin ceramiczny do jakiego będzie np. podpięty, ani takiej automatyki, jakie mogą być w kominku za 30 tys. i więcej ... Niestety tych "ani" nie bierze sobie do głowy przeciętny, przyszły posiadacz kominka i domaga się tego wszystkiego w cenie trzykrotnie mniejszej ... a stąd tylko krok do skorzystania z usług tego czy innego "magika" oferującego wg. niego "szczyt techniki" za "dychę" i następny krok do powstawania kominkowych "mitów" o tym że kominek musi brudzić ściany i sufit z kratek, że codziennie trzeba czyścić w nim szybę, a co drugie palenie wywalać wiadro popiołu z niego. Dobrym przykładem takich rzeczy są wkłady wodne - kilka osób doradzających na FM wie że aby taki "kominek wodny" miał jak to się mówi ręce i nogi i przynosił więcej pożytku niż problemów, to nie ma szans nawet żadnych żeby kosztował poniżej granicy 25-30 tys. A i to z tzw. "bidą" i mowa bynajmniej nie o paleniskach z tej jak to się mówi "mercedesowej półki ... Jaki jest średni przedział cenowy takich kominków (mowa o całości inwestycji) w naszym kraju ? ... Jak jest połowa tego to i tak dobrze ...
Dywagować możemy sobie w ten sposób w nieskończoność ... tylko czy o to aby chodzi ... ?
Pozdrawiam.