Dzięki dziewczyny Telewizora ma nie być - wolę książki i komputery. Co do widoków, to najładniejszy będzie przez okno, które na wizce jest obok pojedyńczego fotela (dlatego zrobiłam je takie wielkie).W oryginalnej wersji projektu brałam kominek, jako najładniejszy widok w salonie i chciałam też jak najbardziej oddzielić salon od jadalni. Rere, kuchnię chciałabym jak bajbardziej zasłonić. Dbrze by było mieć także stół do wałkowania. Za barkami nie przepadam. Teraz pędzę na działkę, a wieczorem, moze uda mi sie wyrugować Mojego z jego komputera i napisać coś więcej z odstępami oraz obrazkami (chyba muszę zainstalować nowszą wersję przeglądarki u siebie, albo zrobić skan na obecność wirusów).