Czy uważacie że wybudowanie domu koło rodziców ma więcej wad czy zalet ??
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychTo pytanie jest jak kij w mrowisko. Ostatnio było czy mieszkać z tesciową.
Wypowiadam moje zdanie, zaznaczam moje. Bliskość rodziny, jeżeli stosunki są poprawne dla tej drugiej strony czyli teściów, zięciów i synowych to jak najbardziej tak. Bo relacje między dziećmi a rodzicami bez względu jakie by nie były zawsze będą pozytywne dlatego ta "druga strona" musi się dobrze czuć. Ja jestem za.
Bliskość rodziców daje nam wiele dobrego, zwłaszcza w trakcie budowy. Jeżleli ma się dziecko/dzieci to jest opieka, a nawet później można na nią liczyć gdy chce się pobyć samemu, wyjechać we dwoje itd.
Negatyw, to zna każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu.
Decyzja zawsze przecież należy do nas.!
Pozdrawiam, mama
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychRodzina powinna być blisko, ale zarazem na tyle daleko by ci mama lub teściowa nie mieszałą w garkach i zaglądała do łóżka. My mamy blisko (wsiadamy w samochód i za kilkanaście minut jesteśmy. Czyli OK. Jak trzeba podrzucić dzieciaki czy wzywać pomoc to jest szybka reakcja, ale na tyle są daleko, że nie są zbyt uciążliwi. Kiedyś teść miał wizję budowy bliźniaka. Potem powiedział, że szkoda, że tego nie realizujemy, bo się nieźle dogadujemy, a ja na to odpowiedziałęm, że fakt, ale tylko dla tego, że mieszkamy w bezpiecznej odległości od siebie.
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychBlisko - tak, byle nie za blisko, czyli za płotem czy na tej samej ulicy. Zarówno ze swoimi rodzicami, jak i z rodziną męża mam bardzo dobre i ciepłe relacje, ale jestem zdania, że każde małżeństwo powinno mieszkać oddzielnie i rządzić się po swojemu.
My budujemy jakieś 25-30 min. spacerkiem od moich rodziców. Myślę, że to jest odległość, która z jednej strony zapewni nam intymność, a z drugiej ewentualną pomoc i bliskość rodziny. I tak jest OK.
"Każdy człowiek jest wart o połowę mniej niz mu się wydaje i dwa razy wiecej niz przyznaje mu ogół"
gg: 7493536
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychJa wybudowałam obok rodziców, bo działka była od nich. Domy stoją jakieś 50m od siebie, pomiędzy nimi jest mały sad. Dla mnie to ZA BLISKO, ale dopiero teraz to widzę...Obsadziłam wszystko drzewkami, żeby zrobić taki szczelny parawan. Na szczęście taras mam zupełnie z drugiej strony. Gdybym miała drugi raz podejmowac decyzję.... to nie wiem....ale chyba szukałabym dalej.
Ale rodzice nie są potworami, mieszka z nimi siostra z rodziną, ma chyba dużo gorzej
Rewelacja jeśli chodzi o doprowadzenie dziecka z przedszkola czy podrzucenie babci "na godzinę", albo jak umierałam na grypę - obiadek, pranie itp. zrobione Choć uczulam listonosza, żeby korespondencję zostawiał wreszcie w mojej skrzynce, a nie u nich!!!!!
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDo jednych rodziców mamy 40 minut jazdy, do drugich 3 godziny. W przypadku pierwszych odległośc bardzo dobra: na tyle blisko, że można podrzucić czasem dziecię, na tyle daleko, że nie mamy kilka razy dziennie niezapowiedzianych wizyt... Do drugich za daleko, każdy wyjazd robi się WYPRAWĄ. Jestem zdecydowanie za mieszkaniem w pewnej odległości, bo wtedy zawsze jest "najzdrowiej"....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychNawet nie wiem, jestem za a nawet przeciw ale wyboru nie mam bo się buduję obok teściów...a jak będzie to zobaczymy....
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychDo brata mam 8 km do moich rodziców 25km a do Teściowej 40 , i uważam że to są idealne proprcje
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionychA u nas odległość od rodziny rozwiązało życie . "uciekliśmy" z rodzinnego domu na studia, a potem tak nam się tu spodobało, ze postanowiliśmy tu na stałe sie zakorzenic . Przez to do rodziny mamy ponad 150km. Nie wiem czy to dobrze czy źle - woleś się nad tym głębiej nie zastanawiać i bo i tak wiem ze nie mielsmy innego wyjścia. Tutaj mamy juz nowych znajomych, "swoje miejsca", knajpki, restauracje. Rodzice odwiedzaja nas,a le nie za czesto - raz na 2 miasiace. dizeki temu mamy bardzo dobre relacje z nimi żadnych kłótni, nieporozumień. Wzorowa rodzina. Szkada tylko ze moje dzieci nie beda tak dobrze znaly swojej babci, jak ja moja, która mieszkala ze mna
2 polowa Wojty'ego
mojaFOTOSFERA-mój BLOG
Dostępne w wersji mobilnej
Odpowiedź z Cytatem Poleć znajomemu Dodaj do kontaktów Dodaj do ulubionych