Wszystkiego najlepszego na Walentego.
ps. To tak na wypadek , jakby Misiek zaspał.
Wszystkiego najlepszego na Walentego.
ps. To tak na wypadek , jakby Misiek zaspał.
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Witam i o zdrowie pytam.....chyba głupa palę, bo takim czasie NIEBYTU to nie wiem jak zacząc i czy jeszcze jestem tu mile widziana
Misia myślałam o Tobie i o Twoim domku, zastanawiałam się co tam u was słychac. Ja cierpię na ciągły brak czasu....za dużo na głowie....ale właśnie się usprawiedliwiam...a nie powinnam, bo wyrodna forumowiczka jestem i tyle.....
Ślicznie sobie wykończyłaś w domku, jestem po WIELKIM wrażeniem Twoich zdolności plastycznych, cudne te malunki na ścianach.
I widzę że rodzina Ci się powiększyła, cudny ten dalmatyńczyk. Wiesz co.......?????........Mi też rodzina się powiększyła..................................... .....muszę się pochwalic......................mam trzecie dziecko (tak jak Ty).....ma na imię STEFAN..............................i jest kotem rasy brytyjskiej
. Jest śliczny, kochany i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Już nie wyobrażam sobie życia bez tego zwierzaka.
Misia mocno Cię ściskam i pozdrawiam![]()
Dostępne w wersji mobilnej
EEEEE....Żyjesz...?????
No odezwij siem choćby po to coby nas opierniczyć....![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Witam Was
Moose, obiecuje, ze juz będę. U mnie bez zmian, Misiek za granicą, nic sie nie dzieje, poza tym, że wsio na mojej głowie, teraz np. U.S. wczoraj jechałam w sprawie VZM, jakis materiał budowlany odpadłniby tylko 14 zł mniej, ale trzeba było poprawić i złozyc parawkę
.
A najlepsze jest to, ze ja składałam pod koniec roku 2011 i dzień wcześniej byłam w U.S. złozyć PIT Miska.
Nu i tak na głowie mojej wsio, rozpalanie, sama nie wiem kiedy ten czas mi zleci... wieczorkiem siąde przed TV i cholewka zasypiam.
Nie wspomnę teraz ile mam do nadrobienia na FM u innych.
Nu ale wiosna -to i budowy ruszyły.
Tak patrze u sąsiadów naprzeciwko jak buduja te domki, po drugiej stronie drogi i rowu. zastanawiam się, nu po co im takie wielkie te domu, potem człek i tak sam zostanie a ogrzewać potem to -masakra. Rozumiałabym, gdyby dzieci było więcej itp.
Ale każdy ma upodobania inne.
Dziennik takiej_ja LMB 01
Komentarze do mojego dziennika
http://forum.muratordom.pl/showthrea...e-Pań-z-koła-)))
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy
Dostępne w wersji mobilnej
Gosiu nawet niewierz, jak sie cieszę, że sie odezwałaś...a Ty mi piszesz, czy dobrze będziesz tu widziana...po doopie chcesz chyba ahahha. Nu to mnie zaskoczyłaś z tym Stefanem, ale to fajniutkie kotya zycie bez zwierzaków jest smutne, mój psina to niezły byczek, własnie musze poczytać o sposobie trenowania go, aby nie ciągał, bo coraz bardziej ciąga, nawet szelki mu kupiłam, i co? I tak ciągał aż jedną urwał ahahha...Nawet na kolczacce ciągnie... ale zwariowany psina. Maniek to przytulak na maksa, a Kubuś -straszy kocurek lufruje -w końcu marzec
Teraz wiosna to pewnie i Wy ruszyliście z domkiem
Pozdrawiam![]()
Dziennik takiej_ja LMB 01
Komentarze do mojego dziennika
http://forum.muratordom.pl/showthrea...e-Pań-z-koła-)))
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy
Dostępne w wersji mobilnej
Zbysiuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuu dziekuję za życzonka![]()
Dziennik takiej_ja LMB 01
Komentarze do mojego dziennika
http://forum.muratordom.pl/showthrea...e-Pań-z-koła-)))
Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy, ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy
Dostępne w wersji mobilnej
Wesołego zająca, co śmieje się bez końca.
Szczerbatego barana, co beczy od rana.
Radości bez liku, pisanek w koszyku.
I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej
Pogodnych, rodzinnych , pełnych optymizmu i radości
Świąt Bożego Narodzenia
życzy
Zbigniew z rodziną![]()
Dostępne w wersji mobilnej
Dostępne w wersji mobilnej