dostępne w wersji mobilnej muratordom.pl na Facebooku muratordom.pl na Google+
Pokaż wyniki od 1 do 14 z 14
  1. #1
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    somnambulik

    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-494
    Posty
    58

    Domyślnie Koza - Wymiana szamotu????

    Witam
    Mam nadzieję iż nie popełniam grzechu śmiertelnego pisząc w tym dziale
    Jeśli tak to wybaczcie!!!!
    Zakupiłem okrągłą kozę na działkę ok 80cm wysokości, do domku rekreacyjnego /mam komin/ głównie po to by przyjeżdżając w miarę szybko podnieść temperaturę i ewentualnie delikatnie dogrzewać w razie deszczów…
    Koza miała szamot ale podczas transportu znaczna ilość popękała i się wykruszyła.
    Co experci radzą?
    -Nie ruszać i używać z połową /górną szamotu
    -Wymienić szamot na nowy?
    -Wywalić wszystko i grzać bez szamotu?
    Czytałem gdzieś że szamot musi być szczelny inaczej będzie dymiło do środka; inni piszą że szamot powinien być luźno bo się rozszerza pod wpływem temperatury…
    A może można zrobić taki wkład samemu np wlewając jakąś masę do rury/puszki o średnicy rury kozy pomiędzy drugą puszkę o mniejszej średnicy?

    Z góry WIELKIE dzięki!!!!!!!!!!!!!
    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez somnambulik ; 20-05-2014 o 12:21

  2. #2
    REKORDZISTA FORUM (10 tysięcy postów!) NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Kominki Piotr Batura
    Zarejestrowany
    Jan 2011
    Skąd
    Łaziska 29 k. Wągrowca
    Kod pocztowy
    62-100
    Posty
    10.408
    Kominki i piece kominkowe z których ciepło nie ucieka kominem. Prowadzimy Szkołę Kominkową Instalacje piecokominków dobrej jakości na terenie całego kraju www.kominki-batura.pl Lokalizacja: POLSKA, Tel. 502 607 546

    Domyślnie

    Jak szamot się trzyma nic nie rób. Jak brakuje uzupełnij innymi podobnymi kawałkami. Możesz co nieco pokleić jakimś odpornym na temperaturę klejem, zostawiając gdzieniegdzie dylatację. Możesz poklekrać gliną, po zduńsku....Szczelna powinna być (w miarę) sama żelazna część urządzenia ogniowego.

  3. #3
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ktototaki

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Posty
    583

    Domyślnie

    jak koza jest żeliwna to powinna się bez szamotu utrzymać i nic się nie stanie, jak stalówka to zrób tak jak Piotr napisał
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  4. #4
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    somnambulik

    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-494
    Posty
    58

    Domyślnie

    Wielkie dzięki z informacje
    Koza jest żeliwna oprócz rury gdzie jest szamot.Czyli raczej stalowa z resztą żeliwną
    A może wygrzebać ze złómu starą żeliwna rurę i zamienić blachę na rurę. Wtedy mniemam w mig miałbym nagrzane w domku.
    Pozdrawiam

  5. #5
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ktototaki

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Posty
    583

    Domyślnie

    wrzuć zdjęcia
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  6. #6
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    somnambulik

    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-494
    Posty
    58

    Domyślnie

    tak jest!!!
    Załączone zdjęcia Załączone zdjęcia Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	a.jpg
Wyświetleń:	526
Rozmiar:	58,2 KB
ID:	261375   Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	b.jpg
Wyświetleń:	350
Rozmiar:	65,2 KB
ID:	261376  

  7. #7
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    somnambulik

    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-494
    Posty
    58

    Domyślnie

    niestety rura jest z blachy a pozostałe części to żeliwo
    ktoś mi powiedział że musi być szamot bo inaczej blacha usiądzie. Rura ma grubość ok 2mm.
    Na górze szamot wygląda jako tako ale od połowy do dołu go nie ma

  8. #8
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ktototaki

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Posty
    583

    Domyślnie

    na zdjęciu wyglądało jakby piecyk był cały żeliwny, są też gotowe zaprawy szamotowe którymi możesz wypełnić braki jak Piotr napisał
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  9. #9
    DOMOWNIK FORUM (min. 500)
    ktototaki

    Zarejestrowany
    Mar 2014
    Skąd
    Bielsko-Biała
    Posty
    583

    Domyślnie

    lub też zgłoś się do bohusza, prawdopodobnie on będzie w stanie zrobić nową wkładkę na wymiar
    REKLAMA NA FORUM JEST PŁATNA

  10. #10
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Wojtek_796

    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Posty
    2.357

    Domyślnie

    Witam.

    Koza bardzo ładna.
    Jeszcze wszystko zależy od tego, czym tam było/będzie palone. Szamot na dole wysypał się nie bez powodu - mógł być potraktowany węglem.
    Można rzeczywiście kupić beton ogniotrwały, najlepiej samolejny, można zawibrować zwykłym (ogniotrwałym oczywiście). Można nawet wlać beton wykorzystując jako zewnętrzny szalunek samą rurę piecyka, trzeba ją tylko przedtem czymś pomalować (lakier, lepik)
    Jeżeli ma być palone tylko drewnem, możesz zrobić pewną domową prowizorkę (a te z natury długo się trzymają). Kup worek zwykłej zaprawy szamotowej, dodaj do niej garść włókien polipropylenowych (może być też drobna sucha sieczka) - takich do betonu i dokładnie wymieszaj. Potem tę miksturę zarób roztworem szkła wodnego (pół na pół z wodą). Nakładaj to potem kilkoma warstwami na blachę, gdzie brakuje szamotu i na słonko. jak stwardnieje grzej to powoli - pal po prostu delikatnie (papiery, drobne szczapki itp.). Będzie grać.

    Najlepszy byłby oczywiście dobrej klasy beton, ale dość trudno komuś niedoświadczonemu dobrze to wykonać.

    Pozdrawiam

  11. #11
    SYMPATYK FORUM (min. 10)
    somnambulik

    Zarejestrowany
    Aug 2011
    Skąd
    Warszawa
    Kod pocztowy
    01-494
    Posty
    58

    Domyślnie

    Wielki szacunek za tak wyczerpujaca odpowiedz!!!!!
    Palil bede tylko drewnem bo mam go w brod Jako majsterkowicz chetnie skorzystam z mozliwosci zrobienia nowej okladziny. Sorry za brak polskich fontow -pisze z tel
    Pozdrawiam

  12. #12
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Wojtek_796

    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Posty
    2.357

    Domyślnie

    Nie ma sprawy.
    Ponieważ jesteś bardzo miły, masz jeszcze na priv tajny dodatek.

    Pozdrawiam i powodzenia

  13. #13
    OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... NAJLEPSZY DORADCA NA TYM FORUM!!! Avatar Forest-Natura
    Zarejestrowany
    Jan 2003
    Skąd
    Śląsk
    Posty
    5.277

    Domyślnie

    Witam.
    Też bym chciał tajny dodatek na priv ... miły będę ... obiecuję ...
    Pozdrawiam.
    "...na Kontynencie do tej pory wierzą w tego włóczęgę... Pierwszy Mag - Zdun Włóczęga - Wędrowna Iskra, buduje w wybranych domostwach piece, które przynoszą szczęście i dobrobyt. W domu, w którym On roznieci ogień...w tych domach rodzą się magowie..."

  14. #14
    ELITA FORUM (min. 1000)
    Wojtek_796

    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Dolny Śląsk
    Posty
    2.357

    Domyślnie

    Wszyscy są mili, więc...

    chodzi o to, że przy robieniu jakichś grubszych warstw z użyciem szkła wodnego jako środka wiążącego, może nastąpić zjawisko przyrodnicze polegające na uwięzieniu wody. Z wierzchu to stwardnieje i się uszczelni, wewnątrz może być długo płynne. W takich przypadkach stosuje się utwardzacze. Są gotowe środki, ale można też sobie poradzić bez kupowania drogich dodatków - najczęściej nie pakowanych w małych ilościach. Roztwór trzeba zakwasić, ale nie może być to kwas płynny, ani stały, który się szybko rozpuszcza - szkło wodne wiąże wtedy natychmiast. Można się o tym przekonać dolewając np. octu do szkła wodnego.
    Przykładem kwasu spełniającego w/w kryteria jest kwas borowy (borny). Ilości niestety nie można podać, bo to zależy od składu samej zaprawy, PH wody itd. Ale są to raczej bardzo małe dodatki - rzędu dziesiątych %.
    Najczęściej stosowanym środkiem był kiedyś fluorokrzemian sodu, ale jest to substancja silnie trująca i niebezpieczna.
    Oczywiście trzeba pamiętać, że szkło wodne jest dla szamotu silnym topnikiem i obniża temperaturę stosowania o kilkaset stopni, ale w domowych piecykach najczęściej nie ma temperatur, przy których by to spłynęło.
    Do murowania na szkle nie trzeba nic dodawać, no chyba, ze, króca bomba, mało casu
    Zakwaszonej mieszanki nie można też przechowywać, tak, jak zaprawy z samym szkłem (zamknięta szczelnie i zabezpieczona może stać praktycznie dowolnie długo).
    Szamot można też wiązać na zimno za pomocą siarczanu albo fosforanu glinu (w obu przypadkach chodzi o wodne roztwory). Najlepszym środkiem jest właśnie fosforan (w roztworze wodnym).

    Pozdrawiam

Tagi dla tego tematu

Zwiń / Rozwiń Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
  • BB Code jest aktywny(e)
  • Emotikonyaktywny(e)
  • [IMG] kod jest aktywny(e)
  • [VIDEO] code is aktywny(e)
  • HTML kod jest wyłączony