Witam , mam pewien problem mianowicie dostałem kilak lat temu działkę w spadku .Niestety studiuje i nie stać mnie było na budowę . Dlatego działka stała odłogiem .Działka ta maiła jeden feler , mianowicie pomiędzy moją działką a drogą był pas ( w moim przypadku największy bo ok. 30m ) należący do państwa. Ja i inni mieszkańcy korzystaliśmy z niego po części bezprawnie i dojeżdżamy do własnych działek.Było to spowodowane tym ,że pastwo nie bardzo chciało nam udostępnić kawałek choćby na dojazd. Ale kilkanaście miesięcy temu wybudował się gość , który dosyć sprawnie wydzierżawił dożywotnio nasze wszystkie kawałki , zostawiając nas ( w sumie 8 działek bez dojazdu). Co w takiej sytuacji zrobić ? O dogadaniu się mowy nie ma.