no to jak nie przesuwamy nic przyłączy to ja bym dała tak jak Aga narysowała 1 opcję tylko płytę przesunęła bliżej rogu - jak na fotce co Ci wkleiłam poprzednio
i też rysowałam w ostatniej wersji wiszące szafki tylko na bocznych ścianach więc troszkę myślałam podobnie - w tym układzie masz dużo blatu a to bardzo ważne w kuchni
a komin bym zostawiła - trudno, że ciut przeszkadza ale tragedii wielkiej nie ma - da się go okiełznać - możesz na nim przyklejać prace dziecka potem pisać liściki miłosne do męża fajnie go wykorzystać - ja tam lubię takie występy ze ścian i żałuję że u siebie mam wszędzie wszystko na równo
nie masz w kuchni okna to komin potrzebny by ciąg powietrza był