Mam kocioł 35 kw górnego spalania który pochłania w mrozy 3 tony węgla/ miesiąc .Wymienię go na podajnikowy 25 kw /do ogrzania 380m domu z lat 80/
Instalator poleca klimosza żeliwnego z retortą. Jednak zastanawia mnie fakt że mam w nim palić ekogroszkiem po 1000 zł więc nie jestem pewna czy to dobry wybór.Nie będę się starała o dofinansowanie więc nie musi to być kocioł 5 klasy. Ma spalc gorsze ekogroszki, sterownik ma być łatwy w obsłudze bo nie mam doświadczenie i na początek pewnie będę paliła w automacie.
Jest tak duży wybór że kobiecie trudno się połapać a im więcej czytam tym mniej wiem i tylko tracę pewność. Instalatorzy polecają to co mają w ofercie i tylko swoje kotły chwalą .Myślałam o ognowo eko plus-dobra cena ale czy to dobry i nie problemowy kocioł?Może dopłacić 2000 zł i wziąć M?A może inny ale jaki?