no, to argument nie do przebicia. ja mam w spizarni zarowke 50w, i zakładając że jest zapalana 10 razy dziennie na 2 min, a licze z duuuuza górka to wychodzi 12gr dziennie, czyli jakies 3,5zł na miesiac. faktycznie, idzie tyle prądu ze to jest miejsce szukania głównych oszczedności. a i jeszcze zarówke trzeba kupic, tez 3zł, ale to na pare lat wystarczy to mozna ja zamortyzowac po 10gr miesiecznie