Płyta indukcyjna, kuchnia z indukcją

[Konto usunięte_1*]

"Oficjalna" odpowiedź jest nierzetelna. Płyta (jak większość) wymaga zasilania 230V z obciążeniem 32A podzielonym na dwa obwody po 16A. Nie ma więc potrzeby zasilania jej z obwodu trójfazowego.

ty coś piszesz nierzetelnie lub mało czytelnie
po pierwsze primo jak ktoś ma instalację 1 fazową to musi mieć zabezpieczenie główne ponad 30 amper inaczej klapa
po drugie primo jak ktoś ma 3 fazy to łaczy tylko 2 fazy ale to już daje 400V więc całe zabezpieczenie to dwa razy po 16 amper bo trzeciej fazy się nie łaczy i tyle

[Marzenka11]

Witam
Przestrzegam wszystkich przed stosowaniem zwykłych (tanich) garnków na indukcji. Użytkuję płytę BOSCH ok 2 tygodni . Ponieważ nie kupiłam jeszcze nowych garnków postanowiłam użyć te które miałam. Niestety gotowałam na funkcji booster w garnku "olkusz" z biedronki. Podczas gotowania poczułam silny zapach spalenizny. Okazało się, że i w garnku i na płycie powstał mały odprysk ( wgłębienie na płycie i w tym miejscu jakby skruszone szkło ). Kierowałam się różnymi opiniami, że zwykłe garnki będą się na indukcję nadawały. Owszem płyta rozpoznaje garnek i gotuje jednak u mnie widać z jakim efektem Nie wiem czy da się to jakoś naprawić (zatuszować). Czy jest sens reklamować?

[Konto usunięte_1*]

Witam
Przestrzegam wszystkich przed stosowaniem zwykłych (tanich) garnków na indukcji. Użytkuję płytę BOSCH ok 2 tygodni . Ponieważ nie kupiłam jeszcze nowych garnków postanowiłam użyć te które miałam. Niestety gotowałam na funkcji booster w garnku "olkusz" z biedronki. Podczas gotowania poczułam silny zapach spalenizny. Okazało się, że i w garnku i na płycie powstał mały odprysk ( wgłębienie na płycie i w tym miejscu jakby skruszone szkło ). Kierowałam się różnymi opiniami, że zwykłe garnki będą się na indukcję nadawały. Owszem płyta rozpoznaje garnek i gotuje jednak u mnie widać z jakim efektem Nie wiem czy da się to jakoś naprawić (zatuszować). Czy jest sens reklamować?

jak będziesz kupowała jakieś gary to zwróć uwagę aby na spodzie w tych kilku symbolach jeden z nich przypominał taką jak by spręzynkę

[Marzenka11]

Taka sprężynka była, ale na pudełku. Czy to ma znaczenie? Czy komuś coś takiego sie stało? Może to jednak nie jest wina garnków, a coś z płytą nie tak. Podpowiedźcie jeszce czy na tym polu mogę gotować. Czy czeka mnie wymiana. Dopiero w przyszłym tygodniu będę w sklepie gdzie kupowałam płytę.

[Marzenka11]

Nastawiłam na płytę duży garnek emaliowany ( Emalia Olkusz) z wodą, bo chciałam zapasteryzować dwa słoiki z sokiem. Na dno położyłam ręcznik papierowy. Woda zaczęła się gotować, zmniejszyłam moc, coś mi tam pstrykało-strzelało, ale to częste odgłosy przy indukcji. W pewnym momencie głośno strzeliło i pomyslałam,że to słoik pękł. Po 10 min. wyjęłam słoiki ( nie pęknięte), wylałam wodę i zauważyłam,że emalia w garnku jest w dwóch miejscach odpryśnięta, a wokół porobiła się siateczka spękań i złuszczeń.
Cóż - uznałam- garnek do wyrzucenia. Szkoda, bo z nowego kompletu.

Ale najgorsze jest to,że odprysło szkło na płycie indukcyjnej, zrobiła się jakby dziura - wgłębienie średnicy 2cm. Odprysk pokrywa się z odpryskiem w garnku. W dnie garnka od strony zewn. również odpadła emalia.
Zaznaczę,że garnki nadają się na indukcję.

Czy komuś stało się coś takiego? Indukcji używam dopiero od kilku miesięcy, a tu taka przykra niespodzianka.

Oczywiście zgłoszę do reklamacji, ale nie wiem - może są jakieś czynności niewskazane przy używaniu płyty, albo ja nieumiejętnie ją użytkuję?

Dodam,że uszkodzone pole nadal działa, ale "dziura" jest bardzo widoczna.

Dokładnie to samo stało się u mnie (garnki Olkusz) tylko odprysk mniejszy. Także słyszę czasem dziwne odgłosy podczas gotowania. Czy uznano tobie reklamację?

[gahan]

Dokładnie to samo stało się u mnie (garnki Olkusz) tylko odprysk mniejszy. Także słyszę czasem dziwne odgłosy podczas gotowania. Czy uznano tobie reklamację?

Wybacz, dopiero dzisiaj weszłam na te tematy;

niestety reklamacji mi nie uznano, pan z serwisu przyjechał, spojrzał na płytę i stwierdził,że pewnie gotowałam karmel ( w instrukcji jest napisane,że z karmelem trzeba być bardzo ostrożnym). Niewiele go interesowały moje tłumaczenia o słoikach. Uznał,że wina leży po mojej stronie i tyle. Wobec tego pytałam go na czym polegał mój błąd przy gotowaniu tych słoików, jak mam postępować na przyszłość - nie potrafił mi odpowiedzieć. Ale reklamacji nie uznał
Płyta na szczęście grzeje, ale jeśliby to pole w ogóle nie działało to nie zostawiłabym tak tej sprawy, odwoływałabym się i napisała skargę na nierzetelnego serwisanta.
Ale nie lubię i nie mam nerwów do takich przepychanek; skoro płyta działa - dałam spokój. Jedynie tu, na forum napisałam o tym.

Na prywatną pocztę zgłosiło się do mnie kilka osób, które miały podobne sytuacje z płytami. Electrolux nie uznał reklamacji, a z Bochem trwały rozmowy, nie wiem jak się zakończyły.

Rozmawiałam na innym forum z branży AGD z serwisantem - dokładnie wiedział o czym mówię, nie są to odosobnione przypadki, twierdził,że on by taką reklamację uznał. Niestety pracuje zbyt daleko, żeby mógł do mnie przyjechać.

Garnki miałam nowe, z Emalii Olkusz, z wyraźnym przeznaczeniem na indukcję. Używam także kilka starszych garnków emaliowanych , które "rozpoznają się " z płytą.
Co zauważyłam po 3 latach gotowania na indukcji - większość garnków ma uszkodzoną emalię; jedne mają owalne odpryski, inne na zewnętrznych brzegach podłużne pęknięcia, jakby "nacięcia" nożem. I wiem, że żadnego z tych garnków nie uszkodziłam mechanicznie tzn. np. nie upadł mi na podłogę.

Skąd więc te uszkodzenia? Co winne, garnek czy płyta? Wiem na pewno,że muszę uszkodzone gary wyrzucić i kupić nowe - i nie będą to emaliowane mimo,że wizualnie bardzo mi się podobają.

Często używam funkcji boster , może to nie służy emalii ? Ale nikt o tym nigdzie nie mówi...

Marzenko zgłoś płytę do reklamacji, a nuż trafi do Ciebie przyzwoity serwisant

[mulretto]

tak, zgadzam sie z poprzednimi wypowiedzami. do kuchenki indukcyjnej tylko dobrej jakosci garnki, żeby były trwale i przede wszystkim bezpieczne dla zdrowia

[MichalTopa]

ja użwam garnków tylko pod indukcję albo takiej "płytki", która wygląda trochęjak płaska patelnia, którą się kładzie pomiędzy indukcję a garnek (zwykły) i również działa. u mnei nie ma problemów z działanim indukcji czy odpryskami ale użytkuję moją kuchenkę dopiero 3 miesiąc. Jak długo Wy uzytkowałyscie Wasze zanim Wam spękały?

[firewall]

Tez sprzedawca mi polecał tą funkcje za bardzo przydatną , AEG ma opcję na kazde pole oddzielny suwak do mocy znacie taką firmę ??

Ta ma bardzo fajne sterowanie i można stawiać garnek w dowolnym miejscu. Niestety jest droga.

[autorus]

wy macie fajnie bo możecie wybierać, a ja mam tylko jednego producenta i tylko jeden model Teka nerka.

[mariza344]

Ale fajne wyglada kosmicznie! Inne niz wszystkie.

[juros]

Jestem na etapie zakupu płyty indukcyjnej z 4 polami , ale nie wiem jakiego wybrać producenta. Zastanawiam sie nad Amicą ale nie wiem czy to słuszna decyzja?
Dlatego Prosze o jakies sugestie i porady. Na co mam zwrócić szczególną uwagę.

Kuchenka indukcyjna Amica 514IE3.319.

Moje doświadczenia z 30 dni po zakupie:

OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM firmę Amica oraz firmę ubezpieczeniową TERG (ofeują przy zakupie sprzętu) - mam kuchenkę indukcyjna około 30 dni.
Po tym czasie wystąpił ślad wypalenia szkła płyty (nie znam przyczyny), drobny ślad około 5 mm (pod nowiutkim czystym , umytym, wypucowanym garnkiem TAFALA). Zakupiono specjalnie nowe garnki Tefala.

UWAGA:
Szkło płyty indukcyjnej NIE PODLEGA REKLAMACJI (gwarancji) w Amice !!!

Na kuchenkę indukcyjną mam gwarancję standardową + rozszerzoną do 5 lat (TERG). Amica oczywiście "mnie spuściła" - szkło nie podlega gwarancji i mogę się "gonić".
Gwarancja i ubezpieczenie TERG (przy zakupie w mediaexpert gorąco zachęcali bo obejmuje wszystko, bo warto, itd., wykupiłem - teraz wiem, że jest to BZDURA, KANT i PIC NA WODĘ!!!!).
Po olaniu mnie przez Amicę, uszkodzenie zgłoszono w ramach ubezpieczenia TARG - oczywiście tam również mnie "spuścili.
Sama eksploatacja kuchenki indukcyjnej to czysty KOSZMAR i HORROR, żona cały czas siedzi przy kuchni i ją ciągle pucuje aby dotrzymać warunków gwarancji - żeby tylko się nie zepsuła - nic nie pomogło, zepsuła się.
Wydałem kasę ( ponad 2,5 tyś z nic nie wartym ubezpieczeniem + na kpl. garnków Tefal) na najnowszy model kuchenki 514IE3.319 (grudzień 2015) indukcyjnej Amica i był to bez wątpienia najgorszy zakup, jakiego dokonałem w życiu.
O normalnym zwykłym użytkowaniu tak, jak przy gazie, czy płycie ceramicznej można zapomnieć (płyta indukcyjna jest ciągłe pucowanie, aby nic się nie stało z płytą indukcyjną - szkłem).
Omijać SZEROKIM ŁUKIEM !!!!!!! - sprzęt wyłącznie dla niewolników czyszczenia, bezustannego śledzenia procesu gotowania i pucowania sprzętu wymagającego ciągłej i bezustannej kontroli (ciągłe pucowanie i pilnowanie). Sprzęt dla hazardzistów w stylu, "a może minie się nie zepsuje" - zepsuje się, to tylko kwestia czasu ????.
Miałem (mam w piwnicy) kuchenkę ceramiczną i ZERO z nią problemów - wykipiało to wytarłem, umyłem i dalej gotowałem (zdarza się ... - natomiast w indukcji zapomnij o tym - nie wolno, ciągła uwaga i kontrola gotowania).
Ponadto, czas podgrzewania potraw w płycie ceramicznej jest podobny do indukcyjnej.
Z płytą ceramiczną miałem ZERO problemów (wieloletnia eksploatacja), nawet, jeżeli coś przypadkowo wykipi, czy woda dostanie się pod garnek, czy cukier dostanie się pod garnek, czy inne odrobiny dostaną się pod garnek itd. - to umyłem i gotowałem dalej (oczywiście w mojej indukcji nigdy nie to miało to miejsca - jest pełna kontrola i koncentracja) .
W indukcyjnej jest to NIEDOPUSZCZALNE (instrukcja i gwarancja) !!! - horror.
Raz jeszcze: OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM ten sprzęt Amici i te gwarancje TERG!!!
Gwarancja TERG (na moim przykładzie) to "pic na wodę fotomontaż - bzdura, wywalona kasa w błoto, jest tylko po to, aby wyciągnąć kasę od klienta - i tak klienta "spuszczą".
Finał po 30 dniach użytkowania jest taki, że mając gwarancję Amici oraz ubezpieczenie TERG do 5 lat, muszę na swój koszt dokonać naprawy po 30 dniach użytkowania (uszkodzenie nie z mojej winy).
Nigdy więcej zakupów sprzętu AMICA !!!!

[Elfir]

trzeba było kupić polecanego elextroluxa za połowę tej ceny.

[Konto usunięte_1*]

ja w życiu nigdy żadnej gwarancji nie brałem i nigdy nie wezmę ci idioci chcą 1/3 wartości towaru niech się pierdolą

[kinka]

trzeba było kupić polecanego elextroluxa za połowę tej ceny.

Czy możesz podać model o który chodzi,bo raczej opinie o elextroluzie były negatywne.

[autorus]

niezły horror. współczuję.

Kuchenka indukcyjna Amica 514IE3.319.

Moje doświadczenia z 30 dni po zakupie:

OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM firmę Amica oraz firmę ubezpieczeniową TERG (ofeują przy zakupie sprzętu) - mam kuchenkę indukcyjna około 30 dni.
Po tym czasie wystąpił ślad wypalenia szkła płyty (nie znam przyczyny), drobny ślad około 5 mm (pod nowiutkim czystym , umytym, wypucowanym garnkiem TAFALA). Zakupiono specjalnie nowe garnki Tefala.

UWAGA:
Szkło płyty indukcyjnej NIE PODLEGA REKLAMACJI (gwarancji) w Amice !!!

Na kuchenkę indukcyjną mam gwarancję standardową + rozszerzoną do 5 lat (TERG). Amica oczywiście "mnie spuściła" - szkło nie podlega gwarancji i mogę się "gonić".
Gwarancja i ubezpieczenie TERG (przy zakupie w mediaexpert gorąco zachęcali bo obejmuje wszystko, bo warto, itd., wykupiłem - teraz wiem, że jest to BZDURA, KANT i PIC NA WODĘ!!!!).
Po olaniu mnie przez Amicę, uszkodzenie zgłoszono w ramach ubezpieczenia TARG - oczywiście tam również mnie "spuścili.
Sama eksploatacja kuchenki indukcyjnej to czysty KOSZMAR i HORROR, żona cały czas siedzi przy kuchni i ją ciągle pucuje aby dotrzymać warunków gwarancji - żeby tylko się nie zepsuła - nic nie pomogło, zepsuła się.
Wydałem kasę ( ponad 2,5 tyś z nic nie wartym ubezpieczeniem + na kpl. garnków Tefal) na najnowszy model kuchenki 514IE3.319 (grudzień 2015) indukcyjnej Amica i był to bez wątpienia najgorszy zakup, jakiego dokonałem w życiu.
O normalnym zwykłym użytkowaniu tak, jak przy gazie, czy płycie ceramicznej można zapomnieć (płyta indukcyjna jest ciągłe pucowanie, aby nic się nie stało z płytą indukcyjną - szkłem).
Omijać SZEROKIM ŁUKIEM !!!!!!! - sprzęt wyłącznie dla niewolników czyszczenia, bezustannego śledzenia procesu gotowania i pucowania sprzętu wymagającego ciągłej i bezustannej kontroli (ciągłe pucowanie i pilnowanie). Sprzęt dla hazardzistów w stylu, "a może minie się nie zepsuje" - zepsuje się, to tylko kwestia czasu ????.
Miałem (mam w piwnicy) kuchenkę ceramiczną i ZERO z nią problemów - wykipiało to wytarłem, umyłem i dalej gotowałem (zdarza się ... - natomiast w indukcji zapomnij o tym - nie wolno, ciągła uwaga i kontrola gotowania).
Ponadto, czas podgrzewania potraw w płycie ceramicznej jest podobny do indukcyjnej.
Z płytą ceramiczną miałem ZERO problemów (wieloletnia eksploatacja), nawet, jeżeli coś przypadkowo wykipi, czy woda dostanie się pod garnek, czy cukier dostanie się pod garnek, czy inne odrobiny dostaną się pod garnek itd. - to umyłem i gotowałem dalej (oczywiście w mojej indukcji nigdy nie to miało to miejsca - jest pełna kontrola i koncentracja) .
W indukcyjnej jest to NIEDOPUSZCZALNE (instrukcja i gwarancja) !!! - horror.
Raz jeszcze: OMIJAĆ SZEROKIM ŁUKIEM ten sprzęt Amici i te gwarancje TERG!!!
Gwarancja TERG (na moim przykładzie) to "pic na wodę fotomontaż - bzdura, wywalona kasa w błoto, jest tylko po to, aby wyciągnąć kasę od klienta - i tak klienta "spuszczą".
Finał po 30 dniach użytkowania jest taki, że mając gwarancję Amici oraz ubezpieczenie TERG do 5 lat, muszę na swój koszt dokonać naprawy po 30 dniach użytkowania (uszkodzenie nie z mojej winy).
Nigdy więcej zakupów sprzętu AMICA !!!!

[sys20]

Witam, czy może ktoś napisać ile u was zajmuje nagrzanie 5 litów wody (w garnku z pokrywką) ? Bo coś mi sie wydaje że u mnie jest cos nie tak. Oto moje obserwacje:
5 litrów wody - 12min do momentu wrzenia - 0,56 KWH

Gdzieś wyczytałem że powinno zająć ok 3 min i zużycie ok 0,05 ?

Kuchenka BOSCH 7,2kw - wpięcie pod siłe

[autorus]

o co chodzi z tym 0,56kWh?
12 min to 20%kWh.

[sys20]

kuchenka ma wbudowany licznik - po zakończeniu grzania wyswietla zużycie. Na zagotowanie 5 l wody zużyła 0,56kwh

[autorus]

faktycznie tak by było gdyby grzała mocą 1kWh, a tak przecież nie było