Dobry wieczór, forumowiczu RAPCZYN. Poniważ znalazłem Kolegę już na samym początku tego wątku to też zwracam się do Kolegi jako do nie kwestionowanego eksperta , z całym szacunkiem dla innych tu piszących, z prośbą o rady. Jestem z pokolenia ludzi bez sterowników, modułów,pogodowych czujników tj. z pokolenia przedelektronicznego. Większość rzeczy o jakich tu Koledzy piszecie jest dla mnie czarną magmą, a stoję przed poważnymi decyzjami. Posiadam pod W-wą stary,mały domek 58m2 o konstrukcji drewnianej bal grubości 10 cm obustronnie obmurowany pełną cegłą ceramiczną od zewnątrz na tak zwaną wozówkę a od wewnątrz cegła murowana jest na boku 6cm+ tynk wapienno-cementowy. Tak to się kiedyś budowało, rok budowy 1939. W domu podłogi na legarach pustka 35 cm niczym nie ocieplona grunt.. Dwie małe piwniczki pod częścią domu,fundamenty nie ocieplone. Pytanie- czy opisywany tu przez Kolegów kocioł Junkers Smart ZSb 14-3c podoła zadaniu i ogrzeje ten domek pobierając przy tym rozsądne ilości gazu.Jestem nie mundurowym emerytem i na wiele mnie nie stać.Zakup tego kotła i instalacja co i cwu byłaby i tak inwestycją mego życia lecz każdy chciałby mieć choć trochę kiedyś odrobinę komfortu.Dlatego proszę o życzliwą podpowiedż, czy to może przejść ? Dodam tylko że w starym kominie mam nierdzewną rurę fi 110 mm tylko taka weszla. Pozdrawiam i czekam odpowiedzi . Stary Pustelnik