Cytat Napisał G.N. Zobacz post
Zasadniczo to reguła uniwersalna co do wszystkich grzybów, ale tu problemu wielkiego nie ma. Pomylić purchawek z czymś innym ciężko, a żadna nie jest trująca, tyle że niektóre są niezbyt smaczne. Ewentualnie można pomylić z którąś z mniejszych czasznic (workowatą albo oczkowatą) ale te też są jadalne i obowiązuje ta sama zasada, można jeść dopóki wnętrze jest białe. Np wspomniana purchawka gruszkowata smaku praktycznie nie ma, zapach niezbyt przyjemny na dodatek przy obróbce termicznej miąższ robi się glutowato-śluzowaty więc traktuje się ją jak niejadalną. Podobnie z p. cuchnącą, też trująca nie jest, ale sama nazwa wskazuje czemu jest niejadalna.
Za ten wykład stawiam mocniejszą lemoniade z arbuza.